Ceny paliw w połowie wakacji spadły. Czy tak będzie do końca sierpnia?
Według danych e-petrol.pl w połowie tygodnia średnia cena diesla spadła o 5 groszy i wynosi 5,99 zł/l. O grosz mniej w porównaniu do końca lipca płaci się za litr benzyny Pb95, która kosztuje przeciętnie 5,84 zł/l, natomiast autogaz utrzymał cenę na poziomie 2,65 zł/l.
Na Pomorzu najtaniej
- Na paliwowej mapie Polski wyróżnia się w tym tygodniu województwo pomorskie z najniższymi średnimi cenami Pb95, oleju napędowego i LPG. Wynoszą tam one 5,65; 5,84 i 2,58 zł/l - informuje e-petrol.pl.
Włamał się do kościoła, wypił wino i uciekł. Nagranie z Żor
Najmniej na Pomorzu za benzynę zapłacić trzeba 5,45 zł. Najtańszy olej napędowy kosztuje 5,63 zł.
Podwyżki czy obniżki?
Według szacunków e-petrol.pl w dniach 11-17 sierpnia 2025 r. kierowcy zapłacą przeciętnie w kraju za Pb95 od 5,79 do 5,90 zł/l, za olej napędowy 5,87-5,99 zł/l, a za autogaz 2,61-2,68 zł/l. Gatunek benzyny 98-oktanowy znajdzie się w przedziale 6,59-6,71 zł/l.
- Wszystko wskazuje więc na to, że w tygodniu z długim sierpniowym weekendem czeka nas kontynuacja stabilizacji, choć przy obecnych relacjach cenowych między paliwami możliwe są niewielkie korekty w dół na stacjach, co może być wyraźniejsze w przypadku diesla - oceniają Gabriela Kozan, dr Jakub Bogucki, e-petrol.pl.
Stabilizacji cen sprzyja na razie sytuacja międzynarodowa. OPEC+, organizacja zrzeszająca producentów ropy zeszła ze ścieżki cięć wydobycia. Zdecyzdowała, że we wrześniu produkcja wzrośnie o 547 tys. baryłek dziennie, a Zjednoczone Emiraty Arabskie dodadzą do globalnej podaży aż 2,5 mln baryłek dziennie. To kontynuacja strategii odzyskiwania udziałów w rynku po wcześniejszych głębokich cięciach.
- Rynki ropy zareagowały spadkami na zapowiedź nadchodzącego spotkania Trump-Putin, które może oznaczać potencjalne porozumienie w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie - dodają eksperci e-petrol.pl.
Z drugiej strony, jeśli do spotkania nie dojdzie lub zakończy się fiaskiem notowania surowca mogą odbić. Czynnikiem prowzrostowym może być także globalna konsumpcja ropy, która według niektórych prognoz w 2025 roku wzrośnie o 1,3 mln baryłek dziennie, a w drugiej połowie roku może sezonowo wzrosnąć o dodatkowe 2 mln baryłek.
