Chełmiec: Wójt ostrzega. Wkrótce może zabraknąć wody w kranach
Oszczędzajcie wodę! - apelują w Chełmcu
Wysokie temperatury i brak opadów coraz mocniej dają się we znaki. Mieszkańcy Mszany Dolnej muszą sobie radzić z czasowymi przerwami w dostawie wody. W mieście wyłączona jest ona w godz. 23 - 5 rano. Taki scenariusz może też czekać innych.
- Nie będę lał wody. Susza hydrologiczna, która dotyka całą Polskę, daje się we znaki również w gminie Chełmiec - mówi Stanisław Kuzak. Wójt gminy Chełmiec, apelując do mieszkańców o racjonalne korzystanie z zasobów wodnych. - W przeciwnym razie może jej zabraknąć w kranach.
Podobne już bywało. Kilka lat temu, podczas suszy, w niektórych ujęciach zabrakło wody, a gmina zmuszona była dowozić ją beczkowozami. Mieszkańcy ustawiali się w kolejkach po wodę w wyznaczonych miejscach, a wielu z nich kupowało zapasy wody butelkowanej. Taki scenariusz, zdaniem władz Chełmca, może się powtórzyć, jeśli mieszkańcy nie zaczną oszczędnie korzystać z zasobów.
Gmina już wprowadziła pewne rozwiązania, by ograniczyć negatywne skutki suszy hydrologicznej.
- Obserwując prognozy i sytuację, wstrzymaliśmy sprzedaż wody dla podmiotów zewnętrznych, aby nasi mieszkańcy mieli poczucie bezpieczeństwa. Teraz jednak, wobec pogłębiającej się suszy, musimy jeszcze bardziej wzmocnić działania i apelować o zbiorową odpowiedzialność - podkreśla Joanna Kruszyńska, dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Chełmcu.
Na razie apel gminy ma charakter prewencyjny i ostrzegawczy.
- Prosimy mieszkańców o poważne potraktowanie tego komunikatu, aby nie powtórzyła się sytuacja sprzed lat. Braki wody to nie tylko utrudnienia w codziennym życiu, ale także ogromne koszty obciążające budżet gminy - zaznacza dyrektor Kruszyńska.
Jednocześnie ZGKiM ogłosił przetarg na budowę zbiornika wody pitnej o pojemności 1000 metrów sześciennych. Ma on powstać w trzecim kwartale przyszłego roku. Tymczasem zbiornik o tych samych parametrach ma powstać również w Dąbrowie. W trakcie realizacji jest natomiast budowa zbiornika o pojemności 400 metrów sześciennych w Kunowie, który ma być gotowy do końca drugiego kwartału przyszłego roku.
- Robimy wszystko, żeby mieszkańcom nigdy nie zabrakło bieżącej wody, niemniej w sytuacjach niezależnych od nas, musimy wszyscy solidarnie wziąć za siebie i swoje postępowanie odpowiedzialność - zaznacza wójt Kuzak.
Kolejnym zadaniem, które ma poprawić bezpieczeństwo dostawy wody do mieszkańców gminy Chełmiec, jest przebudowa istniejącego wodociągu od Marcinkowic do Chełmca.