Chorzów: Tramwaje z Katowic znów wjadą na rynek
Tramwaje z Katowic wkrótce znów będą dojeżdżać na chorzowski rynek
Tramwaje Śląskie kończą przebudowę torowiska przy ul. Katowickiej w Chorzowie. Warte ok. 250 tys. zł prace pozwolą na przywrócenie połączenia między Katowicami a chorzowskim rynkiem.
- Budujemy połączenie torowe, dzięki któremu tramwaje dwukierunkowe będą mogły przed teatrem Rozrywki pojechać w dół do centrum przesiadkowego i tą samą trasą wrócić i na wysokości Teatru zmienić torowisko na to prowadzące w kierunku Katowic - mówi Marcin Michalik, członek zarządu spółki oraz dyrektor infrastruktury i rozwoju Tramwaje Śląskie.
Oznacza to, że pasażerowie jadący tramwajem z Katowic do centrum Chorzowa nie będą musieli wysiadać już na pętli przy Stadionie Śląskim, jak ma to miejsce obecnie.
- Pod względem technicznym do końca tygodnia będziemy gotowi. Teraz po stronie miasta i ZTM jest doprowadzenie do formalnego uruchomienia linii tramwajowej na rynek - mówi Marcin Michalik.
Ze względów bezpieczeństwa Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Chorzowie musi zdemontować ekrany akustyczne znajdujące się na estakadzie. Rozbiórka ekranów rozpoczęła się dzisiaj, w środę 10 września. Jak udało nam się ustalić, prace MZUiM podobnie jak roboty prowadzone przez Tramwaje Śląskie, powinny się zakończyć w tym tygodniu.
- Cały czas szukamy możliwości poprawy sytuacji pasażerów w tym trudnym dla nas wszystkich momencie. Inicjatywa wyszła od nas, natomiast wszyscy, Tramwaje Śląskie, miasto Chorzów i Metropolia grają do tej samej bramki - podsumowuje Marcin Michalik.
Tramwaje wrócą na rynek w Chorzowie, ale nie będą to wszystkie linie
Zarząd Transportu Metropolitalnego, który odpowiada za organizację transportu zbiorowego na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, deklaruje, że jest już gotowy na wprowadzenie tej zmiany do rozkładu jazdy.
- Planujemy puścić na rynek w Chorzowie jedną linię tramwajową, będzie to linia nr 11 - wyjaśnia Justyna Koch z Zarządu Transportu Metropolitalnego. - Jesteśmy przygotowani do wprowadzenia tej zmiany, a kiedy to się stanie, uzależnione jest od zakończenia prac Tramwajów Śląskich i MZUiM - dodaje.
Najprawdopodobniej tramwaje wrócą na chorzowski rynek na początku października. Nie jest jednak wykluczone, że nastąpi to nieco szybciej, ponieważ zarówno tramwajowa spółka jak i miasto Chorzów zapowiadają, że prace za które odpowiadają, zakończą się w najbliższych dniach.
Do centrum przesiadkowego przy rynku w Chorzowie dojeżdżać będzie wspomniana linia nr 11. Pozostałe linie (0 oraz 6) nadal będą kończyć bieg na pętli przy Stadionie Śląskim. Wiąże się to z kwestią techniczną - nie wszystkie pojazdy w taborze Tramwajów Śląskich są dwukierunkowe.
- Wycofamy tramwaje dwukierunkowe z innych linii, przerzucając je na linię nr 11, dzięki czemu stanie się linią dwukierunkową tak, jak było to za czasu przebudowy centrum przesiadkowego na Brynowie. Na innych liniach nie będzie już wystarczająco dużo taboru dwukierunkowego i po prostu nie będą mogły dojechać na rynek - wyjaśnia Justyna Koch.
Powrót normalności dla pasażerów i mniejsze straty Tramwajów Śląskich
Przywrócenie połączenia tramwajowego z rynkiem to dobra wiadomość dla pasażerów i pasażerek podróżujących między Katowicami i Chorzowem. To także coś, na co czekały również same Tramwaje Śląskie. W czerwcu spółka przekazała, że wyłączenie z ruchu estakady do końca 2025 roku spowoduje stratę tramwajów na poziomie ok. 5 mln zł. Częściowe przywrócenie połączenia między Katowicami a Chorzowskim rynkiem może nieco obniżyć tę kwotę.
- Cały czas to analizujemy, ale dokładne koszty policzymy dopiero po zamknięciu roku obrotowego. Sytuacja jest dynamiczna. Jeśli uda nam się uruchomić ruch od pętli przy Stadionie Śląskim do rynku, to straty będą mniejsze. Trzeba natomiast przyznać, że funkcjonalność takiej linii jest właściwa, pełna i oczekiwana dopiero, kiedy będzie można przewieźć pasażerów z Bytomia przez Chorzów do Katowic. O to chodzi nam i prezydentom tych miast - mówi Marcin Michalik.