Chrzanów: Zablokowane główne rondo. Rozpoczął się protest pracowników Valeo na DK 79. Do kiedy potrwają utrudnienia?

Związkowcy z Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80", wspierani przez partię Razem, blokują rondo, przechodząc po pasach. W efekcie na DK 79 łączącej Kraków z Katowicami tworzą się duże korki. Pomimo informacji w mediach do wielu kierowców nie dotarła informacja o akcji protestacyjnej.

Poprzez tę akcję protestacyjną chcemy zwrócić uwagę mieszkańców, społeczeństwa i opinii publicznej na sytuację pracowników Valeo, jednego z największych pracodawców w regionie - mówi Katarzyna Jamróz, przewodnicząca "Sierpnia 80".

Protest spowodował korki. Policja i służby drogowe apelują do kierowców o cierpliwość i korzystanie z objazdów. Utrudnienia mają potrwać do godzin popołudniowych, nawet po formalnym zakończeniu akcji, ze względu na rozładowywanie się korków.

Kierowcom zaleca się wybór tras alternatywnych - najlepiej skorzystać z autostrady A4 lub objechać blokowane miejsce przez Piłę Kościelecką lub Balin.

Spór w zakładzie Valeo narasta od wielu miesięcy. Firma zatrudnia w Chrzanowie około 2,5 tys. osób - zarówno pracowników etatowych, jak i zatrudnionych przez agencje pracy tymczasowej. Związkowcy wskazują na brak reakcji zarządu na zgłaszane postulaty dotyczące wynagrodzeń i warunków pracy.

Związkowcy domagają się przede wszystkim:

• Wynagrodzenia - pracownicy domagają się podwyższenia płacy podstawowej o około 1 000 zł, zwłaszcza dla najbardziej doświadczonych osób. Zarząd proponuje 200 zł. Dodatkowo związkowcy postulują wprowadzenie dodatku stażowego.
• Benefity socjalne - w zakładzie w Chrzanowie brakuje rozwiązań dostępnych w innych oddziałach Valeo, takich jak dopłaty do posiłków czy transport pracowniczy.
• Respektowanie praw pracowniczych - chodzi o przestrzeganie 11-godzinnego dobowego odpoczynku, zapewnienie jednej wolnej niedzieli w miesiącu oraz ograniczenie nadmiernych nadgodzin przekraczających 40 godzin tygodniowo.

Od lat pracujemy ciężko, a nasze pensje wciąż oscylują wokół najniższej krajowej. To upokarzające - mówi Katarzyna Jamróz.

Eskalacja konfliktu nastąpiła 15 września. Na ten dzień w zakładzie zaplanowano referendum strajkowe. Pracownicy mieli w nim wyrazić swoją opinię nt. podjęcia radykalnych kroków zmierzających do osiągnięcia postulatów. Do głosowania jednak nie doszło, ponieważ - jak twierdzą związkowcy - zarząd nie dostarczył listy pracowników, co uniemożliwiło przeprowadzenie procedury zgodnie z prawem. Wtedy pod zakładem odbyła się pikieta z udziałem posła Razem, Macieja Koniecznego.

Brak efektów negocjacji sprawił, że związkowcy sięgnęli po bardziej radykalne środki. Dzisiejsza blokada centrum Chrzanowa jest tego wyrazem.