Dokonał z żoną niemożliwego. Stworzyli raj na ziemi

Gdy w 1998 roku Sebastião Salgado i jego żona Lélia własnymi rękami posadzili 2,7 miliona drzew, przywracając życie tam, gdzie wydawało się to niemożliwe. Dziś ich dzieło inspiruje ekologów na całym świecie.

Instituto Terra Instituto Terra
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons
Przez Wieki

Początek: powrót do pustki

Sebastião Salgado, światowej sławy fotograf dokumentalista, przez lata podróżował po najodleglejszych zakątkach globu, dokumentując dramaty wojny, głodu i wykluczenia. Jednak największy szok przeżył po powrocie do rodzinnego regionu Vale do Rio Doce w stanie Minas Gerais.

Ziemia, którą pamiętał z dzieciństwa jako zieloną i tętniącą życiem, zamieniła się w jałowe, spękane pustkowie. Wycinka lasów, nadmierny wypas i erozja zniszczyły niemal cały ekosystem – zniknęły ptaki, wyschły strumienie, a upał i kurz stały się codziennością.

Uchwycił go monitoring. Nagranie z Rossmanna trafiło do sieci

Salgado wspominał, że wracając do domu, poczuł się tak, jakby oglądał krajobraz po katastrofie nuklearnej. Wspólnie z żoną Lélią Deluiz Wanick Salgado postanowili podjąć walkę z tym, co wydawało się nieodwracalne. Ich plan był prosty i szalony zarazem: odbudować własny kawałek lasu Atlantyckiego – jednego z najbardziej zagrożonych ekosystemów na świecie.

Pierwsze sadzonki

W 1998 roku Salgado i Lélia założyli Instituto Terra – fundację, która miała stać się centrum odbudowy środowiska i edukacji ekologicznej. Zaczęli od własnej, zdewastowanej farmy Bulcão o powierzchni 700 hektarów.

W pierwszym roku posadzili zaledwie kilka tysięcy sadzonek rodzimych gatunków drzew. Każde drzewko było sadzone ręcznie, z ogromną starannością. Salgado podkreślał, że nie chodziło o szybki efekt, lecz o powrót do naturalnej bioróżnorodności.

Przez kolejne lata liczba sadzonych drzew rosła lawinowo. Do 2018 roku na terenie Instituto Terra rosło już ponad 2,7 miliona drzew, reprezentujących ponad 290 rodzimych gatunków.

Wysiłki Salgadów nie ograniczały się do sadzenia. Równolegle prowadzili walkę z erozją, odbudowywali strumienie i oczka wodne, a także edukowali lokalną społeczność w zakresie ochrony środowiska.

Powrót życia: spektakularne efekty

Odbudowa lasu przyniosła efekty, które przerosły najśmielsze oczekiwania. Już po kilku latach na teren Instituto Terra zaczęły wracać pierwsze ptaki, a woda pojawiła się w wyschniętych wcześniej strumieniach.

Do 2018 roku zarejestrowano tu 172 gatunki ptaków, ponad 30 gatunków ssaków, 15 gatunków gadów i 293 gatunki roślin. Powróciły nawet tak rzadkie zwierzęta jak jaguary, pancerniki i małpy kapucynki.

Wskaźniki bioróżnorodności wzrosły kilkukrotnie. Obszar, który jeszcze dwie dekady wcześniej był martwą strefą, dziś tętni życiem – szumią owady, śpiewają ptaki, a w gęstwinie pojawiają się coraz to nowe gatunki. Salgado podkreślał, że najważniejszym momentem było pojawienie się pierwszych jaguarów – symbolu zdrowego ekosystemu.

Walka z kryzysem klimatycznym

Projekt Salgadów stał się przykładem skutecznej walki z globalnym kryzysem klimatycznym. Odbudowa lasu Atlantyckiego nie tylko przywróciła bioróżnorodność, ale także poprawiła mikroklimat regionu, zwiększyła retencję wody i ograniczyła erozję gleby. Posadzone drzewa pochłaniają tysiące ton dwutlenku węgla rocznie, a zrekultywowany teren stał się naturalną barierą przed suszami i powodziami.

Instituto Terra prowadzi także programy edukacyjne dla rolników, uczniów i lokalnych władz. Organizuje szkolenia z zakresu zrównoważonego rolnictwa, ochrony gleby i odbudowy ekosystemów. Salgado wielokrotnie podkreślał, że odbudowa natury jest możliwa tylko wtedy, gdy ludzie zrozumieją jej wartość i będą gotowi działać wspólnie.

W 2019 roku Salgado został uhonorowany prestiżową nagrodą Right Livelihood Award, nazywaną "Alternatywnym Noblem", za wkład w ochronę środowiska i odbudowę ekosystemów. Instituto Terra współpracuje dziś z naukowcami, ekologami i organizacjami międzynarodowymi, a efekty ich pracy są przedmiotem badań na całym świecie.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Lipy: Całe poddasze domu objęte ogniem. W akcji dziesięć zastępów straży pożarnej
Lipy: Całe poddasze domu objęte ogniem. W akcji dziesięć zastępów straży pożarnej
Comarch Cracovia znów przegrała z beniaminkiem Tauron Hokej Ligi
Comarch Cracovia znów przegrała z beniaminkiem Tauron Hokej Ligi
Lubin: Handlarz stracił towar warty 200 tysięcy. Sprzedawał podróbki, ale dla niepoznaki miał też oryginały
Lubin: Handlarz stracił towar warty 200 tysięcy. Sprzedawał podróbki, ale dla niepoznaki miał też oryginały
Bytom: To jedyny taki jarmark świąteczny na Śląsku
Bytom: To jedyny taki jarmark świąteczny na Śląsku
Unia Oświęcim niczym na sankach "zjeżdża" w dół tabeli hokejowej ekstraklasy. To efekt porażki we własnej hali z GKS Katowice
Unia Oświęcim niczym na sankach "zjeżdża" w dół tabeli hokejowej ekstraklasy. To efekt porażki we własnej hali z GKS Katowice
12 potraw wigilijnych i ich symbolika. Co oznaczają tradycyjne dania?
12 potraw wigilijnych i ich symbolika. Co oznaczają tradycyjne dania?
Włocławek: Rozpoczęcie sezonu 2025/2026 na lodowisku
Włocławek: Rozpoczęcie sezonu 2025/2026 na lodowisku
Szczecin: Wystartował Jarmark Bożonarodzeniowy. Zapach grzańca i pierogów unosi się nad centrum
Szczecin: Wystartował Jarmark Bożonarodzeniowy. Zapach grzańca i pierogów unosi się nad centrum
Jazda na zamarzniętym morzu. Najdziwniejsze starcie w historii
Jazda na zamarzniętym morzu. Najdziwniejsze starcie w historii
Najbardziej przerażający obóz dla dzieci. Tu ginęły z głodu
Najbardziej przerażający obóz dla dzieci. Tu ginęły z głodu
Sukces lubelskich uczelni. Te uniwersytety znalazły się w światowej elicie rankingu GRAS 2025
Sukces lubelskich uczelni. Te uniwersytety znalazły się w światowej elicie rankingu GRAS 2025
Nowe Miasto nad Wartą: Kontrole transportu zwierząt na DK11
Nowe Miasto nad Wartą: Kontrole transportu zwierząt na DK11
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥