Droga S3 na Dolnym Śląsku już nie będzie kończyć się w polu
Ostatni fragment naszej drogi ekspresowej S3.
W tym artykule:
Momentami wywołuje dreszcze. Niezwykła pamiątka po dyktatorze w Albanii
Droga S3 dojechała do granicy. A co dalej? Polska zrobiła swoje, Czesi mieli opóźnienia
Po stronie polskiej Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zrealizowała całą trasę S3 aż do samej granicy w Lubawce. Ostatni odcinek oddano w lipcu 2024 roku. Fizycznie droga dochodzi do granicy państwa, ale brakuje połączenia z czeską siecią dróg szybkiego ruchu.
Czechy przez lata nie mogły ruszyć z budową autostrady D11, która ma prowadzić z Pragi przez Hradec Králové do granicy z Polską. Prace wielokrotnie odkładano - raz z powodu problemów z wykupem gruntów, innym razem przez protesty i przeciągające się procedury.
W maju, gdy ciężki sprzęt wyjechał już w okolice Trutnova, budowę znów należało wstrzymać z powodu promieniowania. Więcej o tym pisaliśmy tutaj:
W efekcie polska ekspresówka nadal kończy się "w polu", a kierowcy muszą korzystać z dróg lokalnych przez Lubawkę i czeski Trutnov.
Zobacz też: Atak na kierowcę autobusu MPK Wrocław. 25-letni napastnik wytargał go siłą z kabiny i pobił. Zostanie deportowany. Jest nagranie
Jest przełom! Czesi chwalą się postępem prac nad dalnicą D11
Czeska Dyrekcja Dróg i Autostrad (ŘSD) oficjalnie rozpoczęła budowę odcinka D11 z Trutnova do granicy z Polską w październiku 2024 roku. To największe zamówienie drogowe w historii czeskich przetargów publicznych - inwestycja warta 11,7 mld koron (około 2 mld zł). Nowy fragment będzie miał 21,2 km długości.
Na początek wykonawca ruszył z budową trzykilometrowego odcinka przy samej granicy. To właśnie on połączy się z polską S3 i pozwoli pierwszym kierowcom przejechać z Polski na autostradę D11 już wiosną 2026 roku.
Nowe tunele, mosty i miejsca obsługi podróżnych
Budowa D11 relacji Trutnov - Hradec Kralove to ogromne przedsięwzięcie inżynieryjne.
Powstaną m.in.:
- dwa tunele - o długości 550 i 492 metrów,
- 28 mostów, w tym trzy duże konstrukcje przekraczające 300 metrów długości,
- trzy węzły drogowe,
- dwa miejsca obsługi podróżnych - Královec i Bernartice.
To bardzo trudny teren - górzysty, wymagający wielu skomplikowanych prac. Jak podkreśla dyrektor ŘSD Radek Mátl, inwestycja należy do najtrudniejszych w historii czeskich dróg.
Kiedy pełne połączenie?
Na wiosnę 2026 roku kierowcy mają pojechać pierwszym, trzykilometrowym odcinkiem przy granicy. Cały fragment D11 ma być gotowy w 2028-2029 roku.
- Po ukończeniu tej autostrady wszyscy Czesi będą mieli bliżej nad Bałtyk, a jednocześnie stworzymy nowoczesne połączenie transgraniczne zgodne z europejskimi standardami - podkreślił minister transportu Czech Martin Kupka.
Połączenie S3 z czeską D11 odciąży ruch w Lubawce i okolicznych miejscowościach. Droga stanie się częścią europejskiego korytarza transportowego łączącego Europę Zachodnią z Bałtykiem.
