Gdzie jest wzbogacony uran Iranu? Sukces ataku USA i Izraela zależy od losu 400 kg proszku

Nie wystarczy zniszczyć podziemne zakłady z halami pełnymi wirówek wzbogacających uran czy tajne laboratoria, nie wystarczy zabić część naukowców czy nawet wykraść jakieś archiwa. Kluczem do ostatecznego zniszczenia irańskiego programu atomowego jest pozbawienie reżimu w Teheranie ponad 400 kg uranu wzbogaconego do poziomu niewiele niższym od poziomu wymaganego do produkcji broni jądrowej. Dziś najważniejsze pytanie brzmi: gdzie go ukryto?
Generał Caine przedstawia ocenę Operacji Północny MłotGenerał Caine przedstawia ocenę Operacji Północny Młot
Źródło zdjęć: © EastNews.pl | Alex Brandon/Associated Press/East News
Grzegorz Kuczyński

Po tym, jak amerykańskie bombowce stealth zrzuciły ogromne, blisko 14-tonowe bomby burzące bunkry (MOP) na główne obiekty jądrowe islamskiego państwa, Donald Trump stwierdził, że „kluczowe obiekty wzbogacania uranu zostały całkowicie zniszczone”. Nie ma wątpliwości, że obiekty wykorzystywane przez Teheran do produkcji wysoko wzbogaconego uranu – Natanz i Fordo – uległy poważnym zniszczeniom. Trzeci obiekt w Isfahanie, wykorzystywany w cyklu paliwowym, ale także do przechowywania, został zaś trafiony pociskami manewrującymi Tomahawk. Co łączy te trzy cele? Zdaniem ekspertów, we wszystkich przechowywano wzbogacony uran. Nie wiadomo jednak, czy w momencie ataku tam jeszcze był? Raczej nie – o czym może świadczyć fakt, że po nalotach, najpierw izraelskich, w potem amerykańskich, nie odnotowano tam zwiększenia poziomu promieniowania.

Podczas oceny szkód przez administrację Trumpa kluczowe pytanie będzie dotyczyło tego, czy program Iranu został zniszczony, czy po prostu przeniesiony do mniejszych, trudniejszych do wykrycia tajnych obiektów. Odpowiedź zależy w dużej mierze od tego, co stało się z irańskimi zapasami 408 kg uranu wzbogaconego do 60% czystości (blisko 90% czystości wymaganej do produkcji broni). Zarówno wiceprezydent USA J.D. Vance, jak i Rafael Grossi, szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, przyznali, że nie znają miejsca przechowywania irańskich zapasów wzbogaconych materiałów jądrowych o jakości zbliżonej do broni atomowej.

USA uderzyły przy użyciu bombowców B-2 i okrętów podwodnych
USA uderzyły przy użyciu bombowców B-2 i okrętów podwodnych © EastNews.pl | AA/ABACA/Abaca/East News

Wirówki zostały, uran wyjechał

Paliwo wzbogacone do 60% na pewno było przechowywane głęboko w kompleksie jądrowym w pobliżu Isfahanu. Rafael Grossi, dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, powiedział, że paliwo to zostało ostatnio zauważone przez jego zespoły inspektorów ONZ około tydzień przed rozpoczęciem ataków Izraela na Iran. Jednak jego zdaniem, mogło zostać przeniesione, być może do Fordo, innego miejsca, gdzie niemal na pewno przechowywano uran. Pytanie, czy w momencie amerykańskiego ataku, wciąż tam był?

Zdjęcie Fordo z 19 czerwca. Na terenie obiektu sznur ciężarówek
Zdjęcie Fordo z 19 czerwca. Na terenie obiektu sznur ciężarówek © EastNews.pl | -/AFP/East News

Zdjęcia satelitarne opublikowane przez Maxar Technologies, przedstawiające tunele prowadzące do góry Fordo, wykonane w dniach poprzedzających amerykański atak, pokazują 16 ciężarówek ustawionych w pobliżu wejścia. Analiza przeprowadzona przez Open Source Centre w Londynie sugeruje, że Iran mógł przygotowywać ten obiekt do ataku. Nie jest jasne, co dokładnie zostało usunięte z obiektu, jeśli w ogóle coś zostało usunięte. Irańczycy mogli uratować tylko tyle, ile byli w stanie. Gigantyczne wirówki, które obracają się z prędkością ponaddźwiękową, oczyszczając uran, są połączone rurami i przykręcone do cementowej podłogi. Jeden z amerykańskich urzędników powiedział, że całkowite wyniesienie sprzętu z Fordo po rozpoczęciu konfliktu z Izraelem byłoby nierealne.

Jednak wywieść sam wzbogacony uran było o wiele łatwiej. Po schłodzeniu jest on przechowywany w postaci proszku w dużych cylindrach, podobnych do podgrzewaczy wody. W momencie rozpoczęcia izraelskiej kampanii Iran posiadać miał 408 kg wzbogaconego uranu. Według dwóch izraelskich urzędników posiadających wiedzę na temat danych wywiadowczych, istniały dowody na to, że Iran przeniósł sprzęt i uran z tego miejsca w ostatnich dniach, licząc się ze spełnieniem gróźb przez Trumpa.

Gdzie jest wzbogacony uran?

Podczas niedzielnej konferencji prasowej sekretarz obrony Pete Hegseth i nowy przewodniczący Połączonych Sztabów gen. Dan Caine uniknęli maksymalistycznych twierdzeń Trumpa dotyczących sukcesu. Stwierdzili, że wstępna ocena zniszczeń wszystkich trzech obiektów zbombardowanych przez bombowce B-2 Sił Powietrznych i pociski Tomahawk Marynarki Wojennej wykazała „poważne zniszczenia i zniszczenia”. Zdjęcia satelitarne głównego celu, zakładu wzbogacania uranu w Fordo, zbudowanego przez Iran pod górą, pokazują kilka dziur, w których kilkanaście bomb MOP – jednych z największych bomb konwencjonalnych w arsenale USA – wybiło głębokie otwory w skale. Wstępna analiza izraelskiego wojska wykazała, że obiekt, który od ponad 26 lat był celem amerykańskich i izraelskich planistów wojskowych, doznał poważnych zniszczeń w wyniku ataku, ale nie został całkowicie zniszczony.

- Wszystko sprowadza się do materiału i tego, gdzie się znajduje – powiedział „Financial Times” Richard Nephew, były wysoki rangą urzędnik amerykański, który zajmował się Iranem w administracjach Obamy i Bidena. „Na podstawie tego, co widzieliśmy do tej pory, nie wiemy, gdzie znajduje się ten materiał. Nie mamy żadnej pewności, że uda nam się go zdobyć w najbliższym czasie”. - Myślę, że głupotą byłoby twierdzić, że program został opóźniony o więcej niż kilka miesięcy – dodał.

Według Nephewa, wysoko wzbogacony uran był przechowywany w Natanz w środkowym Iranie, w Fordo, głównym zakładzie wzbogacania uranu wykopanym głęboko w górach w pobliżu świętego miasta Kom, oraz w tunelach w Isfahanie. Zapasy uranu wzbogaconego do 60% – część ogólnych zapasów wynoszących ponad 8400 kg, w większości o niskiej czystości – oznaczały, że Teheran miałby możliwość wyprodukowania w ciągu kilku dni wystarczającej ilości materiału rozszczepialnego potrzebnego do wyprodukowania kilku bomb atomowych, gdyby zdecydował się to zrobić. Jednak według ekspertów rzeczywisty proces uzbrojenia trwałby miesiące lub rok.

Eksperci: zagrożenie pozostaje

Po rozpoczęciu przez Izrael kampanii bombardowań pod pretekstem zniszczenia programu jądrowego Teheranu, Iran mógł potajemnie przenieść zapasy do ukrytych miejsc, gdzie potajemnie zainstalowano zaawansowane wirówki. - Jeśli mają linię do przetwarzania uranu... i jeśli byli w stanie wzbogacić uran do 90% w Fordo przed atakiem, a mieli osiem lub dziewięć dni, to potencjalnie wystarczy to na dwie bomby o mocy 90% – powiedział Nephew.

Sima Shine, była specjalistka ds. Iranu w izraelskiej agencji wywiadowczej Mosad, powiedziała, że jest przekonana, iż Iran przeniósł wzbogacony materiał. - Mają gdzieś wystarczającą ilość wzbogaconego uranu i zabrali gdzieś zaawansowane wirówki, aby pewnego dnia móc stworzyć urządzenie jądrowe – powiedziała Shine. „Program nie został całkowicie zniszczony, bez względu na to, co mówią Amerykanie”.

Irańczycy wygrali grę z czasem

Marco Rubio, sekretarz stanu USA, powiedział, że „przez kilka dni nikt nie będzie wiedział na pewno”, czy Iran próbował lub był w stanie przenieść wysoko wzbogacony uran. - Wątpię, żeby go przenieśli, ponieważ w tej chwili naprawdę nie da się nic przenieść – powiedział stacji CBS. „W chwili, gdy ciężarówka rusza w kierunku jakiegoś miejsca, Izraelczycy ją widzą, namierzają i niszczą”. Problem w tym, że Irańczycy mogli zacząć przenosić uran nie tylko przed atakiem USA, ale też jeszcze przed uderzeniem Izraela.

Anonimowa osoba z irańskiego reżimu powiedziała „FT”, że „bardzo naiwnym posunięciem byłoby przechowywanie wzbogaconego uranu w tych miejscach”, mając na myśli tak oczywiste cele ataku jak Natanz, Isfahan czy nawet najmocniej ufortyfikowany Fordo. - Wzbogacony uran pozostaje obecnie nietknięty – zapewnia źródło. Także Ali Szamchani, doradca najwyższego przywódcy Iranu, powiedział, że potencjał jądrowy kraju nie został zupełnie zniszczony. „Nawet jeśli obiekty jądrowe zostaną zniszczone, gra nie jest skończona” – napisał na X. „Wzbogacone materiały, wiedza lokalna i wola polityczna pozostaną”.

Teheran nie zrezygnuje z broni jądrowej

Zapasy paliwa są obecnie jedną z niewielu kart przetargowych w rękach Iranu w negocjacjach dotyczących programu jądrowego. Jeden z izraelskich urzędników powiedział, że jeśli Teheran i Waszyngton wznowią rozmowy w sprawie zezwolenia Iranowi na prowadzenie pokojowego programu energii jądrowej, Netanjahu może nalegać, aby Teheran przekazał wszelki wysoko wzbogacony uran do transportu i przechowywania poza granicami kraju. Drugi urzędnik przyznał, że Iran mógł wywieźć przynajmniej część swoich zapasów wysoko wzbogaconego uranu. Urzędnicy dodali jednak, że po zabiciu w zeszłym tygodniu przez Izrael co najmniej 11 irańskich naukowców zajmujących się programem jądrowym reżim będzie miał trudności z stworzeniem „wydajnej, zminiaturyzowanej broni jądrowej”.

- To z pewnością koniec irańskiego programu jądrowego, jaki znaliśmy – powiedział Ali Vaez, ekspert ds. Iranu z Crisis Group. „Jeśli program przetrwa, stanie się albo tajnym programem zbrojeniowym, albo, w przypadku porozumienia, wykastrowanym programem cywilnym bez dostępu do technologii cyklu paliwowego”. Należy jednak pamiętać, że w przeszłości Indie, Pakistan i Korea Północna, pomimo ścisłej inwigilacji i ograniczeń ze strony USA, z powodzeniem opracowały tajne programy broni jądrowej.

źr. New York Times, Financial Times

Wybrane dla Ciebie

Wisła Kraków finalizuje dwa transfery. Przyjdą obrońca i skrzydłowy
Wisła Kraków finalizuje dwa transfery. Przyjdą obrońca i skrzydłowy
Ciężki sprzęt wojskowy przyjechał do starogardzkiego Stada Ogierów
Ciężki sprzęt wojskowy przyjechał do starogardzkiego Stada Ogierów
Świebodzin. Tragedia na torach, nie żyje 41-latek. Wcześniej prosił o pieniądze na bilet
Świebodzin. Tragedia na torach, nie żyje 41-latek. Wcześniej prosił o pieniądze na bilet
Wałbrzych: 33-latek zakopał narkotyki w skrzynce. Policjanci znaleźli łącznie prawie 5 kg amfetaminy i metamfetaminy
Wałbrzych: 33-latek zakopał narkotyki w skrzynce. Policjanci znaleźli łącznie prawie 5 kg amfetaminy i metamfetaminy
Jagiellonia Białystok rozpoczyna przygotowania do sezonu 2025/26
Jagiellonia Białystok rozpoczyna przygotowania do sezonu 2025/26
Mazowieckie. Pożar elektrycznego audi. Z pojazdu został tylko szkielet
Mazowieckie. Pożar elektrycznego audi. Z pojazdu został tylko szkielet
Rodzinna Rajza i Festyn w Woźnikach – mieszkańcy powitali lato w świetnym stylu
Rodzinna Rajza i Festyn w Woźnikach – mieszkańcy powitali lato w świetnym stylu
Będzie jak na Dzikim Zachodzie! Cowboy Challenge w Grojcu koło Oświęcimia już w nadchodzący weekend
Będzie jak na Dzikim Zachodzie! Cowboy Challenge w Grojcu koło Oświęcimia już w nadchodzący weekend
Nowy program profilaktyczny Moje Zdrowie w regionie świętokrzyskim. Z darmowych badań mogą korzystać osoby od 20. roku życia.
Nowy program profilaktyczny Moje Zdrowie w regionie świętokrzyskim. Z darmowych badań mogą korzystać osoby od 20. roku życia.
Najlepsi uczniowie szkół ponadpodstawowych powiatu koneckiego nagrodzeni. Poznaliśmy 14 laureatów
Najlepsi uczniowie szkół ponadpodstawowych powiatu koneckiego nagrodzeni. Poznaliśmy 14 laureatów
Gratka dla miłośników kolei na polsko-czeskim odcinku. Motorak kursuje między Szklarską Porębą a Kořenovem
Gratka dla miłośników kolei na polsko-czeskim odcinku. Motorak kursuje między Szklarską Porębą a Kořenovem
Miejsca w Łodzi, które zniknęły. Mieszkańcy dalej je pamiętają
Miejsca w Łodzi, które zniknęły. Mieszkańcy dalej je pamiętają