Na początek areszt
Czterdziestolatek, zatrzymany "w toku intensywnych czynności operacyjnych", usłyszał już zarzuty handlu i posiadania dużej ilości niedozwolonych substancji. Decyzją sądu mężczyzna na razie na trzy miesiące został umieszczony w areszcie.
- Zabezpieczyliśmy 5 kilogramów narkotyków, w tym amfetaminę, metaamfetaminę, susz konopi innych niż włókniste oraz 12 tabletek ekstazy. Podczas przeszukania mieszkania zatrzymanego znaleźliśmy także gotówkę w kwocie 27 tysięcy złotych. Nie wiemy jeszcze, skąd pochodzą te pieniądze, ale zachodzi podejrzenie, iż może to być "utarg" ze sprzedaży narkotyków lub dochód z innej przestępczej działalności - informują funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Giżycku.
Uchwycił go monitoring. Nagranie z Rossmanna trafiło do sieci
Nie pierwszy raz
Tymczasowo aresztowany mężczyzna jest dobrze znany stróżom prawa nad Niegocinem - był już bowiem karany za podobne przestępstwa (ma w swoim życiorysie także więzienny epizod). Tym razem niewykluczone, że spędzi za kratami nawet do 12 lat. Grożące mu tak surowe sankcje to skutek tego, iż ostatnich czynów dopuścił się on w tzw. warunkach recydywy. Pierwotna resocjalizacja nie przyniosła więc spodziewanego efektu.
Kolejny złapany. Złamał trzy zakazy
Narkotyki w tle pojawiają się także w historii z powiatu węgorzewskiego, gdzie kilka dni wcześniej do kontroli drogowej zatrzymano mieszkańca Węgorzewa. 38-latek z rozbrajającą szczerością przyznał się do zażywania amfetaminy tuż przed jazdą, a jego przeszukanie zakończyło się wyciągnięciem ze skarpety aluminiowego zawiniątka z białym proszkiem. Substancję przesłano do analizy laboratoryjnej, kierowcę przewieziono zaś do szpitala na badania krwi, a następnie do policyjnej celi.
Co ciekawe, okazało się, iż węgorzewianin nie powinien siadać za "kółkiem" nie tylko z powodu potencjalnego zażywania niedozwolonych środków. Miał on bowiem orzeczone... trzy sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych (wydane przez sądy w Giżycku, Lęborku i Gorzowie Wielkopolskim). Postawienie kolejnego zarzutu - złamania tych zakazów - nie zrobił na mężczyźnie żadnego wrażenia. Dwa dni później kierowca - recydywista został ponownie zatrzymany podczas jazdy. Tym razem Prokuratura Rejonowa w Giżycku zastosowała wobec 38-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Mężczyzna niebawem stanie przed sądem.
Źródło: KPP Giżycko