Głogów: Rodzice zastępczy zgotowali im piekło. Jest akt oskarżenia
Koszmar w rodzinie zastępczej
27 października Prokuratura Rejonowa w Głogowie skierowała akt oskarżenia wobec rodziców zastępczych z okolic Głogowa - Mariusza i Marty Dz.
Śledztwo trwało od stycznia 2025 r. i było prowadzone w sprawie molestowania małoletnich poniżej lat 15 - dwóch dziewczynek w wieku 8 i 6 lat. Sprawa wyszła na jaw po złożeniu zawiadomienia przez matkę adopcyjną dziewczynek za pośrednictwem Dolnośląskiego Ośrodka Polityki Społecznej we Wrocławiu.
Boli od samego patrzenia. Rower aż wyrzuciło w powietrze
Niezwłocznie po wszczęciu śledztwa, już następnego dnia, tj. 17 stycznia 2025 r. - wszystkie dzieci, pozostające wówczas w pieczy zastępczej, a było ich 4, zostały odebrane przez sąd rodzinny w Głogowie i umieszczone w innych ośrodkach pieczy zastępczej.
Małżeństwo zostało zatrzymane 6 lutego. Mariusz Dz. od 8 lutego przebywa w areszcie. Obecnie areszt został przedłużony do 9 listopada 2025 r.
Zgotowali dzieciom piekło
W śledztwie ustalono, że małżeństwo Mariusz i Marta Dz. sprawowało pieczę zastępczą od stycznia 2021 r. W tym samym czasie w rodzinie na raz mogło przebywać nie więcej niż 5 dzieci w wieku od kilku tygodni do 6 lat. Na przestrzeni czasu w rodzinie pozostawało łącznie 10 dzieci. Przebywały tam w różnych okresach czasu.
Jak informuje Prokuratura Rejonowa w Legnicy, Mariusz DZ. został oskarżony o wielokrotne seksualne wykorzystanie 2 małoletnich poniżej lat 15 z równoczesnym wykorzystaniem stosunku zależności wobec pokrzywdzonych znajdujących się pod jego pieczą oraz o znęcanie psychiczne nad trzecią z podopiecznych.
- Mariusz Dz. używając przemocy wielokrotnie doprowadził dziewczynkę, która miała nieukończone 4 lata, a obecnie ma 8 lat do obcowania płciowego oraz do poddania się i wykonania innych czynności seksualnych, a także prezentował treści pornograficzne. W stosunku do drugiej dziewczynki, która miała mniej niż 3 lata, a obecnie ma 6 lat - znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie w ten sposób, że wielokrotnie wyzywał ją i poniżał, groził oddaniem do domu dziecka, zamykał w pokoju, a także stosował przemoc fizyczną poprzez popychanie i podnoszenie za nogi i grożenie wrzuceniem do piwnicy - przekazuje Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okregowej w Legnicy.
Matka zastępcza została oskarżona o znęcanie nad wszystkimi dziewczynkami, m.in. ich popychanie, wzywanie, izolowanie od innych i grożenie oddaniem do domu dziecka oraz wrzuceniem do piwnicy.
Wobec podejrzanej zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz zakazu kontaktowania się z dziewczynkami, jak też zakazu zbliżania się do nich oraz zakaz kontaktowania się ze współpodejrzanym.
Kolejna tragedia w tej samej rodzinie zastępczej
W lutym 2025 r., po publikacji informacji o molestowaniu w jednym z programów telewizyjnych, z Dolnośląskiego Ośrodka Polityki Społecznej we Wrocławiu wpłynęło do prokuratury kolejne zawiadomienie o przestępstwie, złożone przez innego rodzica adopcyjnego, a dotyczące molestowania kolejnej dziewczynki pozostającej w pieczy zastępczej u małżeństwa Dz.
Doniesienie dotyczyło 7-letniej obecnie podopiecznej, która przebywała w rodzinie zstępczej od listopada 2022 r. do początku 2023 r., a zatem przez okres 11 miesięcy.
- W kwietniu 2025 r. Mariuszowi Dz. postawiono kolejny zarzut o to, że kilkukrotnie doprowadził małoletnią, która nie miała wówczas ukończonych 5 lat do obcowania płciowego i do poddania się i wykonania innych czynności seksualnych.
Podejrzany Mariusz Dz. przesłuchany wcześniej i obecnie nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Złożył obszerne wyjaśnienia - informuje rzeczniczka prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Marta M. przesłuchana w charakterze podejrzanej także nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej przestępstwa znęcania się nad podopiecznymi. Złożyła wyjaśnienia.
Więzienie dla zwyrodnialców
Z opinii psychiatrycznej wynika, że oskarżeni byli poczytalni.
- W ocenie biegłego seksuologa podejrzany dopuścił się zarzucanych mu czynów w związku z zaburzeniami preferencji seksualnych, które nie wynikały z zaburzeń psychicznych o podłożu seksualnym - przekazuje Liliana Łukasiewicz.
- Ze śledztwa wyłączono materiały dotyczące prawidłowości nadzoru nad rodziną zastępczą przez Powiatowe Centrum Pieczy Zastępczej w Głogowie. Postępowanie w tej sprawie umorzono - dodaje rzeczniczka legnickiej prokuratury.
Marcie Dz. za zarzucone jej przestępstwo grozi kara w wymiarze od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Mariuszowi Dz. grozi kara od 5 lat pozbawienia wolności nawet do dożywotniego pozbawienia wolności.
Sprawę rozpozna Sąd Okręgowy w Legnicy.
Źródło: Prokuratura Okręgowa w Legnicy