Jarosław: Zimno im niestraszne. Motocykliści z "Mototrasy Jarosław i Przyjaciele" zakończyli sezon na rynku
Motocykliści nie boją się chłodu
Od rana na jarosławskim rynku gromadzili się motocykliści z miasta i okolic. Mimo przenikliwego zimna, atmosfera była gorąca - pełna rozmów, śmiechu i błysku chromowanych maszyn. Wśród uczestników można było zobaczyć zarówno weteranów motocyklowych tras, jak i młodszych pasjonatów dopiero zaczynających swoją przygodę z jednośladami.
Po krótkim spotkaniu i wspólnych rozmowach, kolumna motocykli ruszyła w paradzie ulicami Jarosławia, wzbudzając zainteresowanie mieszkańców.
Na Bulwarach cieplej - dosłownie i w przenośni
Trasa zakończyła się na Bulwarach nad Sanem, gdzie na uczestników czekała nieco łagodniejsza aura. Słońce, choć jesienne, postanowiło wyjrzeć zza chmur, a niektórzy motocykliści rozpalili ogniska. Były kiełbaski, rozmowy przy ogniu i wspólne zdjęcia - wszystko w duchu przyjaźni, który od lat charakteryzuje tę grupę.
- To nie tylko wspólna pasja, ale też ludzie o wielkich sercach - podkreślali w rozmowie z nami uczestnicy.
W wydarzeniu wzięli udział również samorządowcy - starosta jarosławski Kamil Dziukiewicz i burmistrz miasta Marcin Nazarewicz, którzy osobiście pogratulowali motocyklistom zaangażowania i wspólnotowej energii.
To jeszcze nie koniec sezonu dobroci
Choć sezon motocyklowy dobiega końca, działalność grupy wcale się nie kończy. Jak zapowiada Sebastian Rachwał, założyciel "Mototrasy Jarosław i Przyjaciele" motocykliści już przygotowują się do kolejnych akcji charytatywnych.
Tradycyjnie nie zabraknie ich w grudniu, kiedy to w ramach akcji MotoMikołaje odwiedzą dzieci w szpitalach i rodziny potrzebujące pomocy. Każdego roku ich obecność wywołuje uśmiech i wzruszenie - nie tylko wśród najmłodszych.
- Zakończenie sezonu to tylko symboliczne zamknięcie motocyklowej części roku. My działamy cały czas - podkreśla jeden z grupowiczów.
Pasja, przyjaźń i serce na dwóch kołach
Zimne powietrze i jesienny wiatr nie zdołały ostudzić atmosfery tego spotkania. Zakończenie sezonu motocyklowego w Jarosławiu było pełne pozytywnej energii, uśmiechu i gestów życzliwości. Grupa "Mototrasa Jarosław i Przyjaciele" po raz kolejny pokazała, że za głośnym dźwiękiem silników kryją się ludzie o ciepłych sercach.