Katowice: Ruszył remont wieży spadochronowej w Parku Kościuszki
Wieża spadochronowa w katowickim Parku Kościuszki przechodzi renowację
Teren wokół wieży spadochronowej został wygrodzony, a wokół 49-metrowej konstrukcji pojawiły się rusztowania. To widok, do którego mieszkańcy Śródmieścia muszą się przyzwyczaić co najmniej do końca października. Tyle bowiem potrwają warte 860 tys. zł prace konserwatorskie prowadzone przez firmę Konior Przedsiębiorstwo Budowlane z Katowic.
Remont obejmie oczyszczenie stalowej konstrukcji oraz zabezpieczenie jej przed korozją. Dotychczasowa warstwa ochronna uległa miejscowemu złuszczeniu, a na powierzchni pojawiły się ogniska korozji, co mogłoby w przyszłości prowadzić do degradacji struktury. Zniszczone elementy zostaną wymienione na nowe.
- W ramach tej inwestycji wymienione zostaną też balustrady schodów oraz kraty zabezpieczające przed dostępem do wieży osób nieuprawnionych. Kratownice pojawią się ponadto w dolnej części szybu windy. Stara, nieużywana już instalacja elektryczna zostanie zastąpiona nową - dzięki niej obiekt będzie efektownie podświetlony. Cztery duże i szesnaście mniejszych opraw oświetleniowych pozwolą odpowiednio wyeksponować zabytek - mówi Mieczysław Wołosz, dyrektor Zakładu Zieleni Miejskiej w Katowicach.
Wykonawca zadba również o bezpośrednie otoczenie obiektu. Wokół wieży wykonane zostaną nowe nasadzenia oraz prace pielęgnacyjne zieleni. Zgodnie z zaleceniami wojewódzkiego konserwatora zabytków i ekspertyzą ornitologiczną, po okresie lęgowym jesienią usunięte zostaną tuje rosnące bezpośrednio przy konstrukcji.
- Obecność tui powodowała zatrzymywanie wilgoci przy dolnej części wieży, co przyspieszało korozję i stanowiło zagrożenie dla stabilności konstrukcji. Prace mają również na celu przywrócenie pierwotnego charakteru tego miejsca i podkreślenie jego historycznego znaczenia - wyjaśnia katowicki magistrat.
W miejscu usuniętych tui pojawią się nasadzenia zastępcze, rozmieszczone w odpowiedniej odległości od zabytku.
- Wieża spadochronowa to nieodłączny punkt spacerów śladami historii Katowic. Ten wyjątkowy obiekt wrósł w krajobraz Parku Kościuszki, stając się jednym z najważniejszych symboli naszego miasta. Musimy zachować go dla przyszłych pokoleń. Dlatego konstrukcja zostanie poddana pieczołowitej konserwacji, a dzięki nowemu oświetleniu zyska godną oprawę - podkreśla Marcin Krupa, prezydent Katowic.
Wieża, której historia obrosła legendą
Wieża spadochronowa to jeden z najważniejszych zabytków związanych z polską historią Katowic. Na początku II wojny światowej ostrzelano z niej wkraczające do miasta oddziały Wehrmachtu.
Obrona wieży spadochronowej przez polskich harcerzy obrosła heroiczną legendą za sprawą literackiego opisu autorstwa Kazimierza Gołby. Ta wersja historii została ostatecznie obalona przez historyków na początku XX w. Ustalili oni, że ostrzał był krótki i niecelny, a następnie obrońcy najprawdopodobniej się ewakuowali. Do dziś nie wiadomo, kto wówczas znajdował się na wieży.
Stojąca w parku wieża to stalowa replika przedwojennej konstrukcji. Projekt obecnej wersji powstał w 1947 roku, a realizację zatwierdzono pięć lat później. W 1970 roku dodano dodatkowe wzmocnienia. Obiekt ma wysokość około 49 metrów. Do wysokości około 23 metrów wieża ma formę ściętego ostrosłupa, a powyżej - graniastosłupa o przekroju kwadratowym. Na szczyt prowadzą stalowe schody, a w centralnej części znajduje się pozostałość po zdemontowanej windzie elektrycznej, która niegdyś przewoziła dwie osoby. Tuż obok wieży znajduje się symboliczny obelisk z napisem: "Wieczna cześć i chwała bohaterskim harcerzom, którzy swoje młode życie oddali ojczyźnie w walce z najeźdźcą hitlerowskim we wrześniu 1939 roku".