Kielce: Lustro w Galerii Echo. To nawiązanie do znanej instalacji

Od piątku, 10 września, w kieleckiej Galerii Echo na najniższym poziomie, przy zjeżdżalni i sklepie z elektroniką, pojawił się nowy element: lustro wmontowane w podłogę. To bezpośrednie nawiązanie do głośnej instalacji artystycznej Marka Cecuły "Niebo Kielc", która od tygodnia rozgrzewa emocje mieszkańców.
Galeria Echo, zainspirowana instalacją Marka Cecuły, stworzyła własne "kieleckie lustro". Na zdjęciu dyrektor galerii, Tomasz Rurarz.Galeria Echo, zainspirowana instalacją Marka Cecuły, stworzyła własne "kieleckie lustro". Na zdjęciu dyrektor galerii, Tomasz Rurarz.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Dawid Łukasik
Anna Gwóźdź
  • Lustro w Galerii Echo w Kielcach
  • Przesłanie akcji: lustro może dzielić i łączyć, a "Echo odpowiada każdemu".
  • Galeria Echo, zainspirowana instalacją Marka Cecuły, stworzyła własne "kieleckie lustro"
[1/3] Galeria Echo w Kielcach szybko odpowiedziała na dyskusję wokół instalacji "Niebo Kielc" Marka Cecuły, kładąc na podłodze lustrzaną folię. To tani, kreatywny gest wpisujący się w spór o koszt i sens sztuki w przestrzeni publicznej. Na zdjęciu dyrektor galerii, Tomasz Rurarz Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Dawid Łukasik

Galeria Echo w Kielcach odpowiada na Niebo Kielc

Lustro w galerii handlowej to folia przyklejona do podłogi, rozwiązanie znacznie prostsze i tańsze niż oryginał, ale genialnie nawiązujące do dzieła przy kieleckiej katedrze. Galeria Echo szybko zareagowała na miejską dyskusję i wpisała się w kielecki klimat.

- Jako galeria jesteśmy mocno osadzeni w Kielcach: mówimy własnym głosem, ale też uważnie słuchamy tego, o czym rozmawia miasto, a ostatnio dużo mówi się o instalacji lustrzanej. Skoro się o niej mówi, to znaczy, że budzi kontrowersje, a kontrowersja jest elementem marketingu. Z tej perspektywy to świetny marketing, bo w Kielcach krąży o tym wiele opinii i przyjeżdża sporo osób - wyjaśnia Tomasz Rurarz, dyrektor Galerii Echo.

Dyrektor podkreśla, że w przypadku galerii lustro nie wywoła emocji związanych z kosztami.

- Nasze lustro nie wywoła dużych emocji finansowych, bo jest rozwiązaniem bardzo budżetowym. Wielkie brawa należą się marketingowi, a zwłaszcza Wioli z działu marketingu Galerii Echo, za szybką reakcję - dodaje Tomasz Rurarz.

Jak stwierdza, lustro może dzielić, ale może też łączyć. - Lustro nie odpowiada każdemu, lecz odbija obraz, natomiast Echo odpowiada każdemu i to nasze hasło! - mówi.

Kontrowersje wokół oryginału. "Niebo Kielc" na ustach kraju

Instalacja "Niebo Kielc" autorstwa Marka Cecuły, kieleckiego artysty o światowej renomie, to minimalistyczna lustrzana tafla o wymiarach 2×2 metry, ważąca około 650 kilogramów szkła, wmontowana w płytę placu przed kielecką katedrą. Dzieło można oglądać, ale także chodzić po nim.

Tak autor instalacji, Marek Cecuła mówi o swojej pracy i reakcji ludzi:

Całkowity koszt instalacji wyniósł 86 800 złotych brutto. Z tej sumy 77 800 złotych pochodziło z grantu Centrum Rzeźby Polskiej w ramach programu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a 9 tysięcy złotych, stanowiący dziesięcioprocentowy wkład własny, dołożyło miasto poprzez Biuro Wystaw Artystycznych.

Wokół "Nieba Kielc" wybuchła jednak polityczna burza. Jak podkreśla dyrektor Biura Wystaw Artystycznych Olga Grabiwoda, dyskusję nakręciła przede wszystkim dezinformacja dotycząca kosztów i znaczenia pracy. Dzieło stało się tematem gorących debat w mediach społecznościowych i lokalnych mediach. Jedni krytykowali wydatek, inni bronili wartości sztuki w przestrzeni publicznej.

Niezależnie od podzielonych opinii, instalacja przyciąga uwagę, stając się ciekawym i niezwykle popularnym punktem na mapie Kielc. A Galeria Echo dowodzi, że potrafi z humorem i dystansem wpisać się w miejską dyskusję - bez wielkich nakładów finansowych, ale z dużą dawką kreatywności.

Wybrane dla Ciebie
Katowice: Trwa gigantyczna przebudowa węzła kolejowego
Katowice: Trwa gigantyczna przebudowa węzła kolejowego
Rampa Pawła Jumpera. Tak wygląda po prawie 20 latach. Zobaczcie zdjęcia
Rampa Pawła Jumpera. Tak wygląda po prawie 20 latach. Zobaczcie zdjęcia
Zabierzów: Podpalił dom, w którym spał 92-latek i jego opiekun. Sprawca aresztowany
Zabierzów: Podpalił dom, w którym spał 92-latek i jego opiekun. Sprawca aresztowany
Warszawa: Pies sparaliżował metro. Trwa akcja służb. Ruch wstrzymany
Warszawa: Pies sparaliżował metro. Trwa akcja służb. Ruch wstrzymany
Karol Śmiały. Książę, który chciał zostać cesarzem
Karol Śmiały. Książę, który chciał zostać cesarzem
Jastrzębie-Zdrój: Protest górników w obronie przyszłości JSW
Jastrzębie-Zdrój: Protest górników w obronie przyszłości JSW
Pleszew: Marzena Rogalska gościem Festiwalu "Na torach literatury"
Pleszew: Marzena Rogalska gościem Festiwalu "Na torach literatury"
Szczecinek: Miejsko-Powiatowe Obchody Dnia Edukacji Narodowej
Szczecinek: Miejsko-Powiatowe Obchody Dnia Edukacji Narodowej
Kalisz: Uszkodził bankomat i ubliżał policjantom. 32-latek usłyszał zarzuty
Kalisz: Uszkodził bankomat i ubliżał policjantom. 32-latek usłyszał zarzuty
Poznań: Na naprawy jednej tyrolki ZZM wydał już kilkanaście tysięcy złotych. Wandale niszczą też inne urządzenia i elementy infrastruktury
Poznań: Na naprawy jednej tyrolki ZZM wydał już kilkanaście tysięcy złotych. Wandale niszczą też inne urządzenia i elementy infrastruktury
„Może zrób lepszą, bo gadać (jak Ty) każdy potrafi”. Twórcy polskiej strategii Systemic War odpowiadają na krytykę gry
„Może zrób lepszą, bo gadać (jak Ty) każdy potrafi”. Twórcy polskiej strategii Systemic War odpowiadają na krytykę gry
Domowy kompot z gruszek. Przepis jak z babcinej spiżarni
Domowy kompot z gruszek. Przepis jak z babcinej spiżarni