Knurów: 52-latka podejrzana o zabójstwo matki i atak na ojczyma
Do dramatycznych wydarzeń doszło w poniedziałek nad ranem. Policja otrzymała zgłoszenie dotyczące zakłócania spokoju i awantury w jednym z lokali mieszkalnych. Na miejscu funkcjonariusze odnaleźli ciało 80-letniej kobiety oraz jej 82-letniego męża z ranami kłutymi głowy i rąk.
Obok nich znajdowała się 52-letnia córka seniorki, Ewa S., którą policja zatrzymała. Ranny mężczyzna został przewieziony do szpitala w Zabrzu, gdzie udzielono mu pomocy. Jego stan jest stale monitorowany.
Na miejscu zdarzenia pracowali prokuratorzy i policjanci, którzy zabezpieczyli dowody. Zlecono przeprowadzenie sekcji zwłok 80-letniej kobiety. Śledczy planują także przesłuchanie jej męża, gdy tylko pozwoli na to jego stan zdrowia.
- Z uwagi na dobro śledztwa w tym zakresie na razie nie mogę udzielić informacji. Sytuacja jest dynamiczna i dość skomplikowana - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach Agnieszka Bukowska.
Zarzut usiłowania zabójstwa. Kobiecie grozi dożywocie
Ewa S. usłyszała zarzuty zabójstwa oraz usiłowania zabójstwa. Śledczy nie podali, jakie były motywy jej działania. Nie informują też, czy podejrzana przyznała się do winy i czy składała wyjaśnienia.
We wtorek Sąd Rejonowy w Gliwicach zdecydował o jej tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Grozi jej kara dożywotniego pozbawienia wolności. (PAP)