Kobieta z zespołem Downa, która zbudowała milionowy biznes
W połowie obecnej dekady rynek pracy w Stanach Zjednoczonych wciąż pozostaje trudny dla osób z niepełnosprawnościami – statystyki pokazują, że zaledwie co piąta taka osoba znajduje zatrudnienie. Historia Collette Divitto, przedsiębiorczyni z zespołem Downa, dowodzi jednak, że determinacja i umiejętność przekształcenia porażki w biznesowy plan mogą zmienić nie tylko własne życie, ale i los innych ludzi.
Seria nieudanych rozmów kwalifikacyjnych
Początek kariery zawodowej Collette nie różnił się od doświadczeń tysięcy młodych Amerykanów – ukończyła program edukacyjny na uniwersytecie w Południowej Karolinie i przeniosła się do Bostonu z nadzieją na znalezienie pierwszej pracy. Rzeczywistość okazała się brutalna. Mimo ukończenia dwuletniego intensywnego kursu, który normalnie trwa trzy lata, każda rozmowa kwalifikacyjna kończyła się uprzejmą odmową.
Uchwycił go monitoring. Nagranie z Rossmanna trafiło do sieci
Sytuacja była szczególnie frustrująca, ponieważ Collette wiedziała, że posiada umiejętności i chęć do pracy. W latach 2015-2016 osoby z niepełnosprawnościami stanowiły marginalną część amerykańskiej siły roboczej – zaledwie 17,5% z nich miało jakiekolwiek zatrudnienie. Większość żyła poniżej minimum socjalnego, uzależniona od systemów wsparcia rodzinnego lub państwowego.
Po siedemdziesiątej piątej odmowie Collette stanęła przed wyborem – kontynuować poszukiwania z niemal pewnym kolejnym odrzuceniem lub spróbować innej drogi. Wybrała opcję, która wydawała się najbardziej ryzykowna – postanowiła wykorzystać jedną umiejętność, która towarzyszyła jej od lat szkolnych.
Od domowej kuchni do sklepu
Pasja do pieczenia rozwijała się u Collette już w szkole średniej w Ridgefield w Connecticut. Przez lata eksperymentowała z przepisami, aż w końcu stworzyła własną recepturę ciastek z czekoladą i cynamonem. To właśnie ten przepis stał się podstawą biznesowego przedsięwzięcia, które uruchomiła w 2015 roku z pomocą matki Rosemary i siostry Blake.
Pierwszym prawdziwym testem było przekonanie choć jednego sklepu do sprzedaży jej wyrobów. Golden Goose Market w bostońskiej dzielnicy North End zgodził się wystawić ciastka Collettey’s Cookies na półkach – bez gwarancji sukcesu, ale z otwartością na próbę. Wynik przeszedł oczekiwania właścicieli sklepu – w ciągu pierwszego tygodnia sprzedano stu paczek.
Prawdziwy przełom nastąpił zimą 2016 roku, gdy lokalna stacja CBS Boston przygotowała reportaż o młodej przedsiębiorczyni z zespołem Downa, która zamiast poddać się po dziesiątkach odmów, założyła własną firmę.
Materiał został udostępniony w mediach społecznościowych i w ciągu kilku dni dotarł do milionów odbiorców. Zamówienia zaczęły napływać lawinowo – serwery mailowe ledwo nadążały z rejestrowaniem próśb o przesyłkę ciastek.
Zatrudnienie jako fundament misji
Sukces komercyjny nie był jedynym celem Collette. Od początku założenia firmy jej priorytetem było stworzenie miejsc pracy dla osób, które – podobnie jak ona – doświadczały systematycznych odmów na rynku. W 2025 roku firma zatrudniała piętnaście osób, w tym kilka z różnymi formami niepełnosprawności.
Model biznesowy Collettey’s Cookies opierał się na przekonaniu, że osoby z niepełnosprawnościami mogą nie tylko pracować wydajnie, ale również rozwijać firmę i przyczyniać się do jej wzrostu. To podejście stało w sprzeczności z powszechnym w USA przekonaniem pracodawców, że zatrudnienie takiej osoby wiąże się z dodatkowymi kosztami, mniejszą produktywnością i koniecznością wprowadzania specjalnych dostosowań w miejscu pracy.
Collette wielokrotnie podkreślała, że jej pracownicy nie są beneficjentami programu charytatywnego – są pełnoprawnymi członkami zespołu, których wkład przekłada się bezpośrednio na jakość produktu i relacje z klientami. Firma udowodniła, że model biznesowy oparty na zatrudnianiu osób z niepełnosprawnościami może być ekonomicznie opłacalny i społecznie odpowiedzialny jednocześnie.
Rozgłos medialny i aktywizm na arenie krajowej
Zainteresowanie mediów rosło proporcjonalnie do sukcesu firmy. Collette pojawiła się w programach CNN, Good Morning America, MSNBC, Inside Edition, BBC, CBS Evening News i ABC World News. Magazyn People poświęcił jej obszerny artykuł, a w 2018 roku została zaproszona jako ambasadorka Massachusetts Down Syndrome Congress na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Prócz prowadzenia firmy, Collette regularnie występuje na wykładach w różnych stanach, dzieląc się swoją historią z przedsiębiorcami, studentami i decydentami. Jej przekaz jest prosty – zamiast koncentrować się na ograniczeniach, warto dostrzegać możliwości. Twierdzi, że największą barierą dla osób z niepełnosprawnościami nie są ich indywidualne ograniczenia, lecz stereotypy i niska świadomość społeczeństwa.
W ramach działalności aktywistycznej Collette założyła organizację non-profit Collettey’s Leadership, która oferuje programy szkoleniowe i kursy dla osób z niepełnosprawnościami. Celem jest przygotowanie ich do wejścia na rynek pracy i rozwijania własnych projektów biznesowych. Organizacja współpracuje z lokalnymi instytucjami, firmami i fundacjami, tworząc ekosystem wsparcia dla ludzi, którzy chcą pracować, ale napotykają bariery systemowe.
Skala działalności i perspektywy rozwoju
Do 2025 roku Collettey’s Cookies sprzedało ponad czterysta tysięcy sztuk ciastek. Firma zbudowała rozpoznawalną markę nie tylko w Bostonie, ale w całych Stanach Zjednoczonych. Produkty są dostępne online, co pozwoliło dotrzeć do klientów w każdym stanie, a także do niektórych krajów za granicą.
Rozgłos międzynarodowy nastąpił szczególnie w 2018 roku, gdy historia Collette została nagłośniona w ramach kampanii World Down Syndrome Day. Od tego czasu firma otrzymuje zapytania od organizacji z Europy, Azji i Australii, które chcą replikować model biznesowy oparty na zatrudnianiu osób z niepełnosprawnościami.
Collettey’s Cookies kontynuuje ekspansję, wprowadzając nowe smaki, rozszerzając kanały dystrybucji i zwiększając zatrudnienie. Firma pozostaje prywatna i kontrolowana przez rodzinę Divitto, co pozwala zachować misję społeczną jako fundament wszystkich decyzji biznesowych. W obliczu rosnącej konkurencji na rynku ciastek rzemieślniczych, firma stawia na autentyczność historii i społeczną wartość produktu jako główne elementy przewagi konkurencyjnej.