Kontenery z bronią w Laszkach. Śledztwo przejęła Prokuratura Krajowa. Są nowe informacje
pixabay
Jak ustalono, prywatna firma złożyła w miejscowości Laszki kontenery zawierające wojskowy sprzęt – broń przeciwlotniczą oraz amunicję. Miały one znajdować się na terenie dawnego lotniska, niedaleko granicy z Ukrainą. Co istotne, sprzęt miał być magazynowany bez wymaganych zezwoleń i bez właściwego nadzoru.
Postępowanie toczy się pod kątem nielegalnego posiadania i przechowywania uzbrojenia. Z uwagi na wagę sprawy oraz możliwe powiązania z przestępczością zorganizowaną, decyzją szefostwa prokuratury śledztwo przejął Wydział do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej.
Perfect wraca z nowym wokalistą. Byliśmy na planie teledysku "Liczby Pi"
Jak poinformował w czwartek reporter RMF FM, w sprawie przesłuchano już pierwszych świadków – zarówno przedstawicieli firmy odpowiedzialnej za transport wojskowego sprzętu, jak i osoby odpowiedzialne za ochronę miejsca, w którym znajdowały się kontenery.
Zabezpieczono również dokumentację spółki, w tym koncesję na obrót sprzętem. Według ustaleń dziennikarza Krzysztofa Zasady, dokument ten został wydany w 2023 roku, jednak nie obejmował on zgody na magazynowanie broni i amunicji.
Sprawą interesują się najwyższe organy państwowe. Śledczy analizują zarówno dokumentację, jak i proces logistyczny całego przedsięwzięcia. Na razie nie są znane informacje o ewentualnych zarzutach. Dochodzenie trwa.
