Kot wpadł w tarapaty, a dokładnie do studni. Z pomocą ruszyli mu zielonogórscy strażacy
Nie tylko gaszą pożary, ale też ratują tych, którym potrzebna jest pomoc - naszym pupilom również. Zielonogórscy strażacy mają za sobą kolejną nietypową, ale jakże ważną akcję.
Źródło zdjęć: © Pixabay
(sndr)
W poniedziałek 16 czerwca strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Zielonej Górze pełniący służbę w składzie Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wysokościowego, przeprowadzili nietypową, ale bardzo ważną akcję.
- Zostali zadysponowani do zdarzenia, w którym kot wpadł do niezabezpieczonej studni. Dzięki sprawnie przeprowadzonym działaniom z wykorzystaniem technik linowych, ratownikom udało się bezpiecznie wydostać zwierzę na powierzchnię - informuje Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Zielonej Górze.
Po przeprowadzonych działaniach kot cały i zdrowy wrócił w dobre ręce.
Przy okazji dzisiejszej akcji strażacy uczulają, by pamiętać o właściwym zabezpieczeniu studni i inne niebezpiecznych miejsc – zarówno ze względu na bezpieczeństwo ludzi, jak i zwierząt.
