Książ: Akcja ratunkowa pod Zamkiem. Dolnośląscy strażacy dostali pilne wezwanie. Chodziło o muflona
"Do zadań straży pożarnej należy nie tylko walka z ogniem, ale i pomoc zwierzętom, których życie i zdrowie jest zagrożone" - piszą ratownicy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu. To właśnie oni otrzymali wezwanie o wypadku samicy muflona. Doszło do niego na terenie leśnym, nieopodal Zamku Książ i Stada Ogierów Książ (stadnina koni - red.).
Dostali zawiadomienie, że zwierzę nie było w stanie samodzielnie wydostać się z pułapki, którą stał się dla niej pusty, ścięty pień drzewa. Najprawdopodobniej samica musiała wbiec do środka przez przypadek. Na zdjęciach widać, że obiekt zarósł suchą trawą.
Akcja strażaków polegała na wydostaniu przestraszonego zwierzęcia na wolność. Na szczęście nic mu się nie stało. Strażacy nie stwierdzili widocznych obrażeń. Tzw. owca uciekła prosto do lasu.