Kujawsko-Pomorskie: Kolejne ognisko rzekomego pomoru drobiu. Fala zakażeń niepokoi drobiarzy
Kujawsko-Pomorski Lekarz Weterynarii informuje o wykryciu kolejnego ogniska rzekomego pomoru drobiu w naszym regionie. Tym razem u w gospodarstwie przyzagrodowym w Świętosławiu w gminie Golub Dobrzyń, gdzie utrzymywane były 32 ptaki: 25 kur, 5 przepiórek, 1 perliczka, 1 indyk. To piąte ognisko rzekomego pomoru drobiu stwierdzone w regionie w 2025 roku. O czwartym Inspektorat poinformował równocześnie, a dotyczyło ono brojlerów kurzych w gospodarstwie komercyjnym w Siniarzewie w powiecie aleksandrowskim, gdzie trzeba było zlikwidować 33029 ptaków.
Powiatowy lekarz weterynarii w Aleksandrowie Kujawskim wdrożył obowiązkowe procedury. Obostrzenia w powiecie aleksandrowskim z powodu rzekomego pomoru drobiu wprowadzono już w połowie października, po wykryciu ogniska tej choroby w chowie przyzagrodowym w Białych Błotach.
Chrupiący placek ziemniaczany z halloumi – serowe niebo w 20 minut!
Grypie ptaków sprzyja chłód
Obecność rzekomego pomoru drobiu niepokoi drobiarzy. Do tego dochodzą informacje o rozprzestrzenianiu się wysokopatogennej grypy ptaków. Główny Inspektorat Weterynarii informuje o wykryciu 99 ognisk tej choroby w Polsce, najwięcej jest ich w Wielkopolsce.
- Obie choroby stanowią poważne zagrożenie dla polskiego przemysłu drobiarskiego, który znajduje się w kluczowym momencie przed zbliżającym się sezonem zimowym, kiedy ryzyko rozprzestrzeniania chorób jest wyższe - podkreśla Krajowa Federacja Hodowców Drobiu i Producentów Jaj.
To dlatego, że wirus grypy ptaków lub chłód.
- Długo przeżywa w niskich temperaturach, w temperaturze lodówki ponad dwa miesiące, a w zamrożeniu wiele miesięcy, a nawet lat - wyjaśnia Główny Inspektorat Weterynarii. - W wodzie aktywność wirusa obserwowano nawet po kilku tygodniach od jej zanieczyszczenia. Zatem istotne jest przy podejrzeniu lub stwierdzeniu choroby, zabezpieczenie pomieszczeń, sprzętu, nawozu oraz dokładne ich oczyszczenie i odkażenie.
Rekompensaty za straty z powodu ptasiej grypy
Przemieszczanie drobiu w obszarach dotkniętych wirusami ptaków zostało zabronione. Hodowcy muszą przestrzegać zasad ochrony przed zakażeniami.
- Inspekcja weterynaryjna zapowiada, że ścisła kontrola będzie kontynuowana, a w przypadku dalszego wzrostu zakażeń, mogą zostać wprowadzone dodatkowe środki bezpieczeństwa, w tym zmniejszenie mobilności zwierząt oraz określenie stref kwarantanny w zależności od lokalnych ognisk - informuje federacja drobiarzy.
Wszelkie obostrzenia uderzają w kieszeń drobiarzy. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przypomina, że tylko do 31 października 2025 r. można ubiegać się o rekompensaty z tytułu strat, poniesionych przez ptasią grypę od 9 sierpnia 2021 r. do 3 sierpnia 2023 r.
- Rekompensaty przysługują producentom, którzy na skutek zastosowania przepisów weterynaryjnych nie podjęli produkcji lub byli zmuszeni do wydłużenia okresu tuczu czy odchowu ptaków - wyjaśnia ARiMR. - Na wsparcie przewidziano 120 mln zł. Do tej pory zainteresowanych pomocą jest blisko 60 rolników.