Legnica: Filmowcy w mieście! Zdjęcia ruszają już w ten weekend. Znamy szczegóły produkcji

Już w najbliższą sobotę, 19 lipca, w Legnicy rozpoczną się zdjęcia do pełnometrażowego debiutu reżyserskiego Jakuba Radeja, jednego z najbardziej obiecujących twórców młodego pokolenia. Film nosi tytuł "MnieNie", a jego koproducentem jest Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy.

Produkcję realizuje Studio Munka działające przy Stowarzyszeniu Filmowców Polskich. Zdjęcia potrwają do 12 sierpnia i będą realizowane na Dolnym Śląsku, głównie w Legnicy oraz okolicznych miejscowościach np. Polkowicach, Lubinie i Radwanicach.

"MnieNie" to opowieść o trzydziestoletniej kobiecie, która zostaje nagle porzucona przez partnera prowadzącego salon sukien ślubnych. Główna bohaterka, pozostawiona bez ostrzeżenia i bez słów wyjaśnienia, mierzy się z emocjonalnym chaosem. Jak zapowiada reżyser, film rozpocznie się jako dramat obyczajowy, z czasem jednak przekształci się w czarną komedię, by ostatecznie przejść w thriller erotyczny.

W głównych rolach wystąpią: Maja Pankiewicz, Robert Gulaczyk oraz Małgorzata Gorol. W obsadzie znajdą się również aktorzy legnickiego teatru, co jak podkreślają twórcy, jest nie tylko zaszczytem, ale i ogromnym wsparciem artystycznym.

Filmowcy przez miesiąc będą obecni w różnych zakątkach miasta. Wśród zaplanowanych lokacji znajdą się m.in. Hotel Gwarna, legnicki szpital, a także prywatne mieszkanie i salon sukien ślubnych – te dwa ostatnie miejsca udało się znaleźć dzięki pomocy legniczan. Jak podkreślają producenci, lokalna społeczność wykazała się dużą otwartością i życzliwością.

– Legnica nie jest przypadkowa, to miejsce z duszą i energią. Teatr Modrzejewskiej to jedna z najważniejszych scen w Polsce, a miasto samo w sobie tworzy wyjątkowy klimat dla filmu – mówił Jerzy Kapuściński, dyrektor artystyczny Studia Munka.

Teatr Modrzejewskiej nie tylko udostępnił przestrzeń i zaplecze techniczne, ale również zaangażował się organizacyjnie i artystycznie. Na potrzeby produkcji wykorzystane zostaną garderoby, scena na Piekarach, biura, a także zaplecze scenograficzne i techniczne.

Dla reżysera Jakuba Radeja jest to moment bardzo szczególny w jego artystycznej drodze.

– Debiut jest tylko raz. Czeka się na niego długo, a ja mam poczucie, że nadszedł w idealnym momencie – podkreślał reżyser.

Radej wcześniej zrealizował dla Studia Munka krótkometrażowy film "Followers. Live Shooting", który zdobył uznanie na festiwalach i wzbudził dyskusję. Twórca zdecydował się na Legnicę, bo jak sam mówi chciał uciec od typowej warszawskiej scenerii i znaleźć miejsce z charakterem, w którym opowieść może naturalnie wybrzmieć. Dolny Śląsk wybrał po raz kolejny – jego wcześniejszy film "Proch" był kręcony w Lubinie.

Producentka Aleksandra Bielska dziękowała władzom miasta za wsparcie organizacyjne i szybkie działania w sprawach lokacyjnych. Zaznaczyła, że film będzie realizowany przez 20 dni zdjęciowych i nie przewiduje się większych utrudnień w przestrzeni miejskiej.

Premiera filmu planowana jest na 2026 rok.