Lichnowy: Dwa nowe boiska w gminie. Będą służyły wszystkim mieszkańcom, którzy lubią sport, nie tylko uczniom
Nowoczesne boiska w gminie Lichnowy
Jak mówił wójt Jan Michalski w poniedziałek (11 sierpnia) do chłopców na nowym boisku w Lichnowach, zarówno ta miejscowość, jak i Lisewo Malborskie długo czekały na takie nowoczesne obiekty sportowe. Inwestycje są identyczne - zbudowane zostały pełnowymiarowe, wyposażone w infrastrukturę boiska do gry w piłkę ręczną, koszykówkę i siatkówkę (także tenisa ziemnego) z nawierzchnią poliuretanową. Cały teren ma wymiary 44 na 28 metrów, jest ogrodzony, posiada oświetlenie i system monitoringu.
Koszty prac nieco wzrosły w stosunku do kwot przetargowych. W Lichnowach (w przetargu 920 tys. zł) po wykonaniu robót dodatkowych zamknęły się ostatecznie kwotą 988 292 zł, w Lisewie Malborskim (w przetargu 900 tys. zł) budowa ostatecznie kosztowała 946 707 zł.
W Lichnowach roboty dodatkowe polegały na rozbudowie monitoringu, demontażu starych słupów oświetleniowych, wykonaniu stabilizacji podbudowy, opaski wokół boiska i dojścia do niego. W Lisewie Malborskim podobnie: stabilizacja podbudowy, opaska wokół boiska, rozbudowa monitoringu. Na obie inwestycje otrzymaliśmy dofinansowanie z rządowego programu Polski Ład - wyjaśnia Jan Michalski.
Na każde z boisk gmina dostała 696 892 zł, co po robotach dodatkowych oznaczało 70 proc. dofinansowania w Lichnowach i 74 proc. w Lisewie Malborskim.
Nowe obiekty dostępne dla wszystkich mieszkańców
Inwestycje zostały zrealizowane w formule "Projektuj i buduj", a więc w wymienionych wyżej kosztach oprócz prac budowlanych ujęta jest dokumentacja techniczna wraz z pozwoleniem na budowę, którą również musiała wykonać firma wyłoniona w przetargu, czyli Auto-Sport z Miechucina.
Obiekty powstały przy szkołach, więc w czasie lekcji będą służyły uczniom, ale po godzinach nauki będą dostępne dla młodzieży szkół ponadpodstawowych i dorosłych. Póki co, jeszcze trwają wakacje i boiska są otwarte od godz. 11 do 20 przez cały tydzień.
Bardzo proszę, żebyście dbali o to boisko. "Trochę" kosztowało, bo prawie milion złotych. To jest wspólne dobro, więc warto, żeby służyło wszystkim jak najdłużej - mówił Jan Michalski podczas otwarcia obiektu w Lichnowach.
Z inwestycji cieszą się dyrekcje obu szkół, bo zdecydowanie przyjemniej będzie odbywać lekcje wychowania fizycznego w takich warunkach. Kolejnym marzeniem, które nie wiadomo kiedy będzie spełnione, są nowe sale gimnastyczne. Obecne, leciwe i kiedyś zbudowane jako tymczasowe obiekty (hale hangarowe), w ciepłych okresach przypominają piekarnik, a zimą - lodówkę (mimo że oczywiście działa ogrzewanie). Wójt liczy pieniądze i jak nam wyjaśnia, na tę chwilę trudno o dofinansowanie na atrakcyjnym poziomie 70 czy 75 proc., jak w przypadku nowych boisk. Sale muszą jeszcze poczekać.