Łódź: Pięć tys. złotych mandatu dla pirata drogowego na motocyklu
O 89 kilometrów na godzinę przekroczył prędkość motocyklista na ul. Strykowskiej w Łodzi. Miał pecha, bo podczas nieodpowiedzialnego rajdu natknął się na policjantów. Dostał mandat w wysokości 5 tys. zł, 15 punktów karnych i stracił prawo jazdy.
5 tysięcy złotych mandatu dla pirata drogowego na motocyklu.
Pomiar prędkości wykonany przez policjantów łódzkiej drogówki wykazał, że w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 kilometrów na godzinę mężczyzna jechał 139 km/h.
Policjanci z łódzkiej drogówki w trakcie kontroli prędkości, którą prowadzili 22 sierpnia 2025 roku na ul. Strykowskiej, tuż po godz. 18 zauważyli motocykl, który jechał zdecydowanie za szybko. Pomiar prędkości wskazał, że pojazd poruszał się z prędkością 139 km/h w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości 50 km/h.
"To skandal". Nagrała to co działo się przed paczkomatem. Mamy komentarz Inpostu
- Gdy policjanci sprawdzili kartotekę 45-letniego kierowcy okazało się, że to nie pierwsze tego typu wykroczenie popełnione przez niego. Z uwagi na poważne naruszenia przepisów kierujący stracił prawo jazdy - informuje mł. asp. Maksymilian Jasiak z KMP w Łodzi.
W związku z tym, że działał w tak zwanej recydywie mundurowi nałożyli na niego mandat karny w wysokości 5000 złotych, a na jego konto zostało dopisane 15 punktów karnych.
