Lubelskie: Jesienna akcja szczepień lisów przeciwko wściekliźnie na terenie województwa
Szczepionki będą zrzucane z samolotów oraz rozkładane ręcznie przez pracowników Inspekcji Weterynaryjnej. Każda dawka ma formę blistra z płynem o wielkości około 3 cm, zatopionego w przynęcie o intensywnym zapachu, który ma zachęcić lisy do jej spożycia.
Inspektorat podkreśla, że szczepionki nie wolno dotykać. W przypadku kontaktu z preparatem – dostania się do ust, nosa, oczu lub na uszkodzoną skórę – należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem. Jeżeli szczepionka zetknie się z nieosłoniętą częścią ciała, trzeba natychmiast dokładnie umyć skórę wodą z mydłem.
Pytała Polki, czy inwestują. Oto co wyszło z badań
Ważne jest również, aby zgłaszać każdy przypadek kontaktu zwierząt domowych ze szczepionką lekarzowi weterynarii. Przez dwa tygodnie od zakończenia akcji właściciele psów i kotów powinni unikać wypuszczania ich na wolność, aby nie miały dostępu do miejsc, gdzie rozłożono preparat.
Akcja szczepień lisów przeciwko wściekliźnie prowadzona jest cyklicznie i ma na celu skuteczne ograniczenie rozprzestrzeniania się tej groźnej choroby w regionie. Wścieklizna pozostaje jedną z najpoważniejszych zoonoz, czyli chorób odzwierzęcych, stanowiących zagrożenie zarówno dla zwierząt, jak i ludzi.
Wojewódzki Lekarz Weterynarii przypomina, że termin akcji może ulec zmianie. Aktualne informacje będą publikowane na stronie internetowej Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Lublinie oraz w mediach społecznościowych instytucji.