Lublin: W autobusach można dostać darmowy bilet na mecz
- Co łączy tak odległe dziedziny jak komunikację miejską i koszykówkę? Na pierwszy rzut oka wydaje się, że niewiele, ale jeśli się zastanowimy, to znajdziemy wspólny mianownik: zarówno dla koszykarzy na boisku, jak i dla pasażerów korzystających z usług transportu zbiorowego ważna jest dobra komunikacja. Przekaz kampanii jest zatem bardzo prosty - na boisku i w mieście ważna jest DOBRA KOMUNIKACJA. Ta swoista gra słów stanowi myśl przewodnią i główne hasło wspólnej kampanii promocyjnej zorganizowanej przez Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Lublinie i PGE Start Lublin, wicemistrza Polski występującego w Orlen Basket Lidze. Hasło to kryje w sobie wiele aspektów i znaczeń, co sprawia, że każdy odbiorca będzie mógł je zinterpretować indywidualnie - podkreśla Monika Białach z ZDiTM w Lublinie.
Dodaje również, co jest głównym celem kampanii.
- Przede wszystkim budowa korzystnego wizerunku lubelskiej komunikacji miejskiej jako komfortowej, szybkiej, ekologicznej, wiarygodnej i niezawodnej - wyjaśnia Białach, dodając też o drugim medalu inicjatywy, czyli promocji klubu i jego "prospołecznej postawy".
Darmowy bilet za podróż autobusem
Nowa kampania to nie tylko ładne zdania, ale i atrakcje. We wtorek 14 października poza codziennymi pasażerami i pasażerkami w autobusach i trolejbusach pojawią się zawodnicy drużyny PGE Start Lublin, i to nie z pustymi rękami - będą rozdawać bilety na mecz domowy, który odbędzie się następnego dnia, 15 października. Lublinianie zmierzą się wówczas w rozgrywkach FIBA Europe Cup z grupą z Sarajewa. Chętne osoby mogą zabrać też ze sobą długopisy, bo koszykarze będą również rozdawać autografy i robić wspólne zdjęcia.
Akcja rozdawania biletów na mecz koszykówki rozpocznie się na przystanku przy Hali Globus. O godz.10:09 reprezentanci drużyny pojadą linią nr 31 z przystanku ZUS 02 i odbędą wspólną podróż z pozostałymi użytkownikami i użytkowniczkami komunikacji miejskiej.
W komunikacie ZDiTM-u nie jest wspomniane, jak długo potrwa koszykarska jazda ani czy zawodnicy będę musieli kupić bilety.