Kielce: Nowy aktor w Teatrze Lalki i Aktora "Kubuś"

Do szeregów Teatru Lalki i Aktora "Kubuś" w Kielcach dołączył Mateusz Wyżliński. 28-letni absolwent warszawskiej Akademii Teatralnej, filii w Białymstoku. - Moja droga do aktorstwa teatru lalek była trochę okrężna. Ukończyłem szkołę jako fototechnik, później studiowałem historię sztuki. Jednak cały czas miałem ogromną chęć bycia aktorem - wyznaje Mateusz.
Mateusz Wyżliński to nowy aktor Teatru Lalki i Aktora "Kubuś" imienia Stefana Karskiego w Kielcach.Mateusz Wyżliński to nowy aktor Teatru Lalki i Aktora "Kubuś" imienia Stefana Karskiego w Kielcach.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Anna Gwóźdź
Anna Gwóźdź
  • Mateusz Wyliżyński - nowy aktor w Teatrze Lalki i Aktora "Kubuś" w Kielcach
  • Z dyrektorem teatru, Piotrem Bogusławem Jędrzejczakiem podczas konferencji prasowej.
  • Ma 28 lat, ukończył Akademię Teatralną w Warszawie - Wydział Sztuki Lalkarskiej w Białymstoku, a wcześniej studiował historię sztuki.
  • Pochodzi z Opola, gdzie od dziecka fascynował się teatrem lalkowym i marzył o tym, by zostać lalkarzem.
  •  Prywatnie jest świeżo po ślubie, jego żona Emilia jest śpiewaczką operową, a para wkrótce powiększy rodzinę o psa.
[1/5] Mateusz Wyliżyński - nowy aktor w Teatrze Lalki i Aktora "Kubuś" w Kielcach Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Anna Gwóźdź

Nowa energia w Teatrze Kubuś. Kim jest Mateusz Wyżliyński?

Dlaczego Kielce? - Teatr "Kubuś" znajduje się w czołówce najlepszych polskich teatrów lalkowych - tłumaczy decyzję Mateusz Wyżliński. Kielce zrobiły na nim świetne pierwsze wrażenie, jak przyznaje, to zielone miasto z pięknymi okolicami. - Mam nadzieję, że to projekt na całe życie - uśmiecha się aktor. Jego pierwszym odkryciem w mieście była Kadzielnia.

Prezentacji nowego członka zespołu dokonał dyrektor teatru Piotr Bogusław Jędrzejczak.

- Mateusz to osoba, która uzupełnia nasz zespół. Naturalny proces sprawia, że jedni żegnają się ze sceną, a na ich miejsce przychodzą nowi artyści - powiedział.

W najbliższym sezonie Mateusz Wyżliński zagra w zastępstwach w spektaklach "Chciałbym rozweselić pechowego nosorożca""Mały Tygrys Pietrek". Weźmie również udział w premierach "Kalosze szczęścia" Andersena i planowanej adaptacji "Króla Maciusia Pierwszego".

Fototechnik, historyk sztuki, a w końcu aktor

Aktor pochodzi z Opola. Jego droga zawodowa nie była oczywista. Ukończył szkołę jako fototechnik, później studiował historię sztuki. - Moja droga do aktorstwa teatru lalek była trochę okrężna. Jednak cały czas miałem w sobie ogromną chęć bycia aktorem - mówi artysta.

W rodzinnym mieście od dziecka chodził na przedstawienia lalkowe. Jego ojciec przez pewien czas pracował w tamtejszym teatrze, choć nie na scenie. - Być może stąd to powiązanie. W każdym razie wiem, że teatr lalkowy to moje miejsce - dodaje. Po dostaniu się do Akademii Teatralnej w Białymstoku spełnił swoje marzenie. - Zostałem lalkarzem z wyboru - podkreśla.

Mateusz Wyżliyński prywatnie

Mateusz Wyżliński kończy obecnie studia magisterskie i jest świeżo po ślubie. Jego żona Emilia to śpiewaczka operowa związana z Operą Narodową. - Ona bardzo interesuje się teatrem lalkowym. Zdarza się, że podkrada moje lalki i świetnie nimi animuje. Kto wie, może kiedyś uda się zrobić wspólny projekt? Na przykład operę marionetkową - opowiada z uśmiechem.

Para planuje również adopcję psa. - Razem z żoną często pomagaliśmy zwierzętom, prowadziliśmy domy tymczasowe. Teraz będziemy mieli swojego psa, którego odbieramy już w przyszłym tygodniu - informuje aktor.

Poza teatrem, mężczyzna interesuje się Formułą 1. - Oglądam wszystkie wyścigi i śledzę świat F1 z ogromną pasją. Drugim hobby są klocki Lego. - Pozwalają mi zachować w sobie małego chłopca - tłumaczy.

Różnorodność dla aktora najlepsza!

Nowy aktor nie ma określonych preferencji co do gatunków scenicznych. - Najlepsze, co może spotkać aktora, to różnorodność. Dlatego cieszę się, że "Kubuś" wystawia i klasykę lalkową, i sztuki bardziej humorystyczne, i przedstawienia dla dorosłych. Dzięki temu mogę się rozwijać - podkreśla.

Mateusz Wyżliński jest trzecim nowym aktorem Teatru Kubuś w Kielcach. Wcześniej dołączyli Zuzanna Wiatr i Patryk Sztęborowski.

Wybrane dla Ciebie

Jastrzębia: Festyn Rodzinny i Folkowa Potańcówka
Jastrzębia: Festyn Rodzinny i Folkowa Potańcówka
Sopot: Łoś w samym środku miasta. Zwierzę spacerowało ulicami kurortu
Sopot: Łoś w samym środku miasta. Zwierzę spacerowało ulicami kurortu
Wrocław: Rozbój przy ul. Ślężnej. Nastolatek groził nożem rówieśnikowi
Wrocław: Rozbój przy ul. Ślężnej. Nastolatek groził nożem rówieśnikowi
Poznań: Enea IRONMAN 70.3. Płyną, jadą na rowerze i biegną
Poznań: Enea IRONMAN 70.3. Płyną, jadą na rowerze i biegną
Policyjny parawan koło Szreniawy. Na drodze zginał mężczyzna
Policyjny parawan koło Szreniawy. Na drodze zginał mężczyzna
Jezioro Dojlidy: Za darmo nie popływasz. Nawet po sezonie
Jezioro Dojlidy: Za darmo nie popływasz. Nawet po sezonie
Koszalin: Niedzielna giełda na terenach podożynkowych
Koszalin: Niedzielna giełda na terenach podożynkowych
Wieluń: Samochód wpadł do stawu. Dwie osoby nie żyją
Wieluń: Samochód wpadł do stawu. Dwie osoby nie żyją
Chrzanów: Miasto się nie zwija. Przykład dla innych miast powiatowych
Chrzanów: Miasto się nie zwija. Przykład dla innych miast powiatowych
Zmarł Bronisław Zathey, mistrz wrocławskich przewodników. Miał 85 lat
Zmarł Bronisław Zathey, mistrz wrocławskich przewodników. Miał 85 lat
Bydgoszcz: Wyjątkowe koncerty muzyki dawnej nad wodą. 35-osobowa orkiestra zagrała z Barki Lemara
Bydgoszcz: Wyjątkowe koncerty muzyki dawnej nad wodą. 35-osobowa orkiestra zagrała z Barki Lemara
Białe Błota: Był koncert Kayah i inne atrakcje
Białe Błota: Był koncert Kayah i inne atrakcje