Mieszkańcy podtarnowskich gmin oburzeni wyborem przez NFZ miejsca, gdzie ma być świadczona dla nich nocna i świąteczna opieka zdrowotna
Mieszkańcy gmin: Radłów, Wierzchosławice i Wojnicz nie są zadowoleni z wyboru nowej przychodni, która będzie dla nich świadczył świąteczną i nocną pomoc medyczną.
Przez wiele lat świąteczną i nocną opiekę medyczną dla mieszkańców gmin Zakliczyn, Wojnicz, Radłów i Wierzchosławice świadczyła przychodnia lekarska zlokalizowana przy ul. Rolniczej w Wojniczu. Większość osób zadowolona była z takiego rozwiązania, bo ośrodek zdrowia znajdował się niemal w centrum całego rejonu składającego się z czterech gmin.
Placówce z Wojnicza z końcem kwietnia kończyła się jednak umowa na dalsze świadczenie usług. W związku z tym Narodowy Fundusz Zdrowie ogłosił przetarg w tej sprawie. W postępowaniu wyłoniony został ośrodek zdrowia działający w Zakliczynie przy ul. Tarnowskiej 9.
Rówieśnicy nie wybaczają inności. Czym jest presja dopasowania?
- Postępowanie konkursowe zostało zakończone, podobnie jak tryb odwoławczy. Umowy zostały podpisane i są realizowane od 1 maja - przekazała Aleksandra Kwiecień, rzeczniczka prasowa Małopolskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia w Krakowie.
Kilkadziesiąt kilometrów drogi do lekarza w nocy i w święta
Taki wybór oburzył mieszkańców, przede wszystkim północnej części tego rejonu, a więc gmin Wierzchosławice i Radłów. Zwracają uwagę przede wszystkim na to, że aby dostać się w święta czy nocą do lekarza, będą musieli teraz pokonać kilkadziesiąt kilometrów.
- Od nas do Zakliczyna jest dwadzieścia kilometrów. I problem będą mieli przede wszystkim rodzice mniejszych dzieci, z którymi będą musieli jechać taki kawał drogi i jeszcze nie wiadomo później ile czekać na przyjęcie - mówi Krzysztof Wiśniewski, sołtys Mikołajowic w gminie Wierzchosławice.
W jeszcze gorszym położeniu są mieszkańcy gminy Radłów. Mieszkańców takich miejscowości jak Marcinkowice czy Zdrochec od Zakliczyna dzieli już prawie 40 kilometrów.
- Ludzie przywykli już do Wojnicza i bardzo ubolewamy nad tym, że to zostało zmienione - zaznacza Marta Herduś, wiceburmistrz Radłowa.
Władze Radłowa, Wierzchosławic i Wojnicza interweniowały nawet w NFZ w tej sprawie. Nie przyniosło to jednak rezultatu.
- Wszystko funkcjonowało bardzo dobrze, przez wiele lat, więc po co było to zmieniać? Teraz to nie NFZ cierpi, tylko my, bo składki zdrowotne opłacamy, a musimy i tak dokładać, żeby dostać się do lekarza oddalonego o dwadzieścia kilometrów - rozkłada ręce Krzysztof Wiśniewski.
NFZ: w nagłych przypadkach można korzystać z dowolnego punktu medycznego
Narodowy Fundusz Zdrowia tłumaczy, że dokonując wyboru przychodni w Zakliczynie, kierował się zasadą równego traktowania i uczciwej konkurencji.
- W zgodzie z nią fundusz wybiera najlepszą ofertę na podstawie znanych świadczeniodawcom biorącym udział w konkursie warunków udziału w postępowaniu i kryteriów wyboru. W tym przypadku warunki konkursu nie przewidują wyboru placówki z konkretnej miejscowości, ani określania odległości między miejscowościami, tylko wybór realizatora z konkretnego obszaru, w tym przypadku gmin Wierzchosławice, Wojnicz, Zakliczyn, Radłów - podkreśla Aleksandra Kwiecień.
Nocna i świąteczna opieka zdrowotna to pomoc medyczna realizowana po zamknięciu gabinetów Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Takie świadczenia udzielane są od poniedziałku do piątku w godzinach od 18 do 8 dnia następnego oraz całodobowo w ustawowe dni wolne od pracy.
- W razie nagłego zachorowania lub nagłego pogorszenia stanu zdrowia każdy pacjent, zarówno dorosły jak i dziecko może udać się po pomoc do dowolnego punktu nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, niezależnie od tego, gdzie mieszka i do którego lekarza/pielęgniarki podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) złożył swoją deklarację - zapewnia rzeczniczka prasowa małopolskiego oddziału NFZ.
