Mniejsze porcje, zamienniki składników, czy brak cen - Inspekcja Handlowa skontrolowała lokale gastronomiczne. Także w Podlaskiem
Co kontrolowała Inspekcja Handlowa?
Inspektorzy Inspekcji Handlowej w 2024 r. skontrolowali 626 lokale gastronomiczne działających w systemie otwartym, oferujących dania na miejscu i na wynos - małe lokale gastronomiczne, restauracje, lokale typu fast food, bary mleczne, smażalnie ryb.
W ramach kontroli sprawdzono, czy przedsiębiorcy: rzetelnie obsługują konsumentów, prawidłowo uwidaczniają ceny, używają legalizowanych wag, pobierają opłaty za produkty jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych, zamieszczają wymagane informacje o szkodliwości spożywania napojów alkoholowych i zakazie palenia wyrobów tytoniowych.
Niestety, wyniki nie są najlepsze, bo zakwestionowaliśmy różnego rodzaju praktyki w 75 procentach tych lokali, które zostały zbadane - informuje Małgorzata Cieloch z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
IH każdego roku przeprowadza kontrole w placówkach gastronomicznych - to zarówno planowe, jak i doraźne, wynikające np. z sygnałów z rynku.
Stwierdzone nieprawidłowości
Najwięcej nieprawidłowości dotyczyło uwidaczniania cen: braku cennika i ilości potrawy lub napoju. Stwierdzono też nierzetelną obsługę - porcje były za małe lub użyto innego składnika niż zadeklarowany w menu.
W jakich miastach Inspekcja Handlowa kontrolowała lokale w Podlaskiem?
W woj. podlaskim nieprawidłowości stwierdzono w lokalach gastronomicznych w:
- Białymstoku
- Wysokiem Mazowieckiem
- Suwałkach
- Mońkach
- Płaskiej
- Hajnówce
- Łomży
- Siemiatyczach
- Zambrowie
- Augustowie
- Rajgrodzie
- Kolnie
Wykaz znajdziesz na stronie uoik
Wyniki kontroli. Brak cen w menu, za małe porcje, tańsze zamienniki
Nieprzestrzeganie przepisów o uwidacznianiu cen wykryto w 354 przypadkach – 56,5 proc. skontrolowanych lokali. To:
- brak informacji o gramaturze/ilości potrawy lub napoju w cenniku/menu,
- brak cennika/menu,
- różnica na niekorzyść konsumenta między ceną uwidocznioną przy towarze lub w menu a pobraną w kasie
Z kolei nierzetelną obsługę konsumentów stwierdzono w 110 przypadkach – 17 proc. skontrolowanych lokali.
Nieprawidłowości te dotyczyły głównie wydania za małej porcji w stosunku do deklarowanej w menu. Oto przykłady:
- 156 g mniej frytek – 8,32 zł na niekorzyść klienta,
- 65 g mniej sałatki cezar z kurczakiem – 7,96 zł na niekorzyść klienta,
- masa burgera mniejsza o 78 g
Natomiast użycie do przygotowania dania innego składnika niż wymieniony w menu inspektorzy stwierdzili w 65 na 614 przypadków – w 10,6 proc. skontrolowanych lokali.
Oto przykłady stosowania tańszych zamienników zamiast oryginalnych produktów:
- ser feta – ser typu feta, np. „Favita”,
- oscypek – rolada ustrzycka lub inny ser wędzony,
- parmezan – tańsze sery dojrzewające,
- szynka parmeńska – inne rodzaje szynki dojrzewającej,
- sok porzeczkowy czy ananasowy – nektar lub napój z tych owoców,
- śmietana – miks tłuszczowy,
- filet z soli – filet z limandy żółtopłetwej,
- wołowina – drobno rozdrobiony, mrożony wyrób wołowo-drobiowy
Restaurator, który chciałby zastąpić składnik jakimiś innymi odpowiednikami, musi to zrobić za zgodą konsumenta i poinformować go o tym znacznie wcześniej - wskazuje Małgorzata Cieloch.
Wagi, alkohol, sztućce - inne nieprawidłowości
W 143 miejscach stosowano nielegalizowane wagi lub odmierzano porcje tzw. wagami domowymi, w 43 lokalach nie pobierano opłat za produkty jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych, w 81 punktach brakowało wywieszek informujących o szkodliwości spożywania napojów alkoholowych, a w 48 placówkach gastronomicznych brakowało wymaganych informacji dotyczących zakazu palenia wyrobów tytoniowych.
Co powinien wiedzieć konsument
Wybierając się do restauracji, knajpy czy baru warto wiedzieć, że ceny oferowanych potraw, wyrobów i innych usług muszą być umieszczone w cenniku, który zawiera również pełne nazwy potraw oraz określenie ich ilości.
Taki cennik konsument powinien otrzymać przed złożeniem zamówienia, a dodatkowo cennik powinien być wywieszony w miejscu ogólnodostępnym wewnątrz lub na zewnątrz lokalu.
Gramatura oferowanych potraw i napojów powinna być widoczna w cenniku i musi uwzględniać ubytki surowców w trakcie obróbki - dlatego powinna dotyczyć ilości po przygotowaniu potrawy do spożycia.
Nierzetelną obsługę oraz nieprawidłowości dotyczące cennika można zgłosić bezpośrednio do właściwego wojewódzkiego inspektoratu Inspekcji Handlowej.
Mamy prawo jako konsumenci do reklamacji. Można zgłosić usługę gastronomiczną nie należycie wykonaną, na przykład: za zimną potrawę, za małą w stosunku do gramatury, czy brak jasnych informacji dotyczących składu potrawy. Konsument ma prawo zgłosić także nierzetelną obsługę lub brak informacji co do ceny czy doliczanego serwisu - dodaje Małgorzata Cieloch z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.