WAŻNE
TERAZ

Legia Warszawa potwierdza. Edward Iordanescu zwolniony

Mogielnica: Ciało 31-latka w altance. Zarzuty usłyszał jego znajomy

Policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia w Mogielnicy w woj. podkarpackim, gdzie w zgliszczach altanki odnaleziono ciało 31-letniego mieszkańca gminy Boguchwała. Kilkadziesiąt minut później zatrzymano jego 36-letniego znajomego, który usłyszał zarzut zabójstwa.
 Fot. Licencjodawca
info112.pl

W minioną sobotę po godzinie 2.30 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie otrzymał zgłoszenie o pożarze drewnianej altany w Mogielnicy. Z przekazanych informacji wynikało, że w środku może znajdować się człowiek. Gdy służby przybyły na miejsce, zastano doszczętnie spaloną konstrukcję. Podczas oględzin ujawniono zwłoki 31-letniego mieszkańca gminy Boguchwała.

Jak ustalili funkcjonariusze, kilka godzin przed zdarzeniem mężczyzna spożywał alkohol wraz ze swoim 36-letnim znajomym. W trakcie spotkania doszło do kłótni, podczas której starszy z mężczyzn miał grozić mu śmiercią oraz podpaleniem pustostanu, w którym mieszkał. Krewny ofiary zeznał, że około godziny 2.30 usłyszał wybuch, a następnie zauważył płonący budynek. Widział też 36-latka oddalającego się polami.

Tak wyglądały chrzciny syna Daniela Martyniuka (WIDEO)

Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora, przy udziale technika kryminalistyki. Zabezpieczono ślady i dowody mogące pomóc w wyjaśnieniu sprawy. Ciało ofiary decyzją prokuratora zostało zabezpieczone do dalszych badań sekcyjnych.

Niedługo po zdarzeniu policjanci zatrzymali 36-latka. Badanie alkomatem wykazało, że miał on prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań, gdzie trzeźwiał.

Zgromadzony materiał dowodowy został przekazany do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie, która wszczęła śledztwo. W niedzielę podejrzany został przesłuchany i usłyszał zarzut zabójstwa 31-latka. W poniedziałek prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania. Sąd Rejonowy w Rzeszowie przychylił się do tego wniosku i zdecydował, że mężczyzna spędzi w areszcie najbliższe trzy miesiące.

Śledztwo w sprawie trwa, a śledczy będą szczegółowo wyjaśniać przebieg tragicznych wydarzeń oraz motywy działania podejrzanego.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Premiera PoE: Keepers of the Flame już dziś. Znamy rozmiar patcha i godzinę startu
Premiera PoE: Keepers of the Flame już dziś. Znamy rozmiar patcha i godzinę startu
Po 25 latach innowacyjna seria z PlayStation 1 zaliczy pełny powrót. Fear Effect 2 ma coś wspólnego z Red Dead Redeption 2
Po 25 latach innowacyjna seria z PlayStation 1 zaliczy pełny powrót. Fear Effect 2 ma coś wspólnego z Red Dead Redeption 2
eWniosekPlus aktualizuje mapy. Rolnicy tracą dopłaty przez błędy systemu
eWniosekPlus aktualizuje mapy. Rolnicy tracą dopłaty przez błędy systemu
Stąporków: Mężczyzna kradł mech z lasu. Policjanci zatrzymali go, gdy jechał załadowanym dostawczakiem
Stąporków: Mężczyzna kradł mech z lasu. Policjanci zatrzymali go, gdy jechał załadowanym dostawczakiem
Lublin: Uszkodził paczkomat uderzając z pięści, Gdy przyszli policjanci, 18-latek schował się w szafie
Lublin: Uszkodził paczkomat uderzając z pięści, Gdy przyszli policjanci, 18-latek schował się w szafie
Edukacja w trybie offline. Szkoły wciąż daleko od cyfrowej rzeczywistości
Edukacja w trybie offline. Szkoły wciąż daleko od cyfrowej rzeczywistości
Gmina Bałtów: Nie żyje 33-letni pieszy
Gmina Bałtów: Nie żyje 33-letni pieszy
Nowy Sącz: Ul. Kolejowa już przejezdna po dwóch latach prac
Nowy Sącz: Ul. Kolejowa już przejezdna po dwóch latach prac
Koszalin: Prokuratura zakwestionowała pobór części opłat cmentarnych
Koszalin: Prokuratura zakwestionowała pobór części opłat cmentarnych
Wyciek danych z tysięcy sklepów internetowych. Ujawniono dane klientów
Wyciek danych z tysięcy sklepów internetowych. Ujawniono dane klientów
Co jemy na śniadanie? Raport odsłania poranne nawyki Polaków
Co jemy na śniadanie? Raport odsłania poranne nawyki Polaków
Włocławek: KAS na Pchlim Targu. Handlarz zostawił podróbki i zwiał
Włocławek: KAS na Pchlim Targu. Handlarz zostawił podróbki i zwiał