Na oczach sokistów wyjął pudełko z marihuaną i chciał zapalić. Miał przy sobie kilogram narkotyku
Podczas patrolu na stacji kolejowej w Sieradzu funkcjonariusze Grupy Operacyjno-Interwencyjnej Straży Ochrony Kolei z Łodzi zwrócili uwagę na mężczyznę siedzącego na ławce przy peronie. Jego zachowanie sugerowało, że może znajdować się pod wpływem substancji psychoaktywnych.
W trakcie obserwacji funkcjonariusze zauważyli, jak mężczyzna wyciąga z walizki przezroczyste pudełko, z którego wyjął duży pąk roślinny przypominający marihuanę. Natychmiast przystąpili do interwencji. W rozmowie z funkcjonariuszami 31-letni mężczyzna przyznał, że posiada przy sobie około 5 gramów haszyszu oraz 1 kilogram suszu konopnego.
O zdarzeniu powiadomiono patrol Policji z Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu, który przejął podejrzanego wraz z jego bagażem i zabezpieczonymi narkotykami. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi KPP Sieradz.