Napalm girl. Zdjęcie, którego nie da się zapomnieć
8 czerwca 1972 roku świat zobaczył fotografię, która na zawsze odmieniła postrzeganie wojny w Wietnamie. Dziewięcioletnia Phan Thị Kim Phúc, naga i poparzona napalmem, biegnąca przez wieś Trảng Bàng, stała się symbolem okrucieństwa konfliktu i siły niewinności.
Dramat w Trảng Bàng – geneza zdjęcia
Phan Thị Kim Phúc urodziła się 2 kwietnia 1963 roku w południowowietnamskiej wsi Trảng Bàng, leżącej na strategicznej trasie między Sajgonem a Kambodżą. W czerwcu 1972 roku jej rodzinne strony stały się areną walk między oddziałami Wietkongu a wojskami Republiki Wietnamu Południowego, wspieranymi przez Amerykanów. 8 czerwca, w trakcie nalotu, południowowietnamski bombowiec omyłkowo zrzucił bomby z napalmem na wioskę, gdzie Kim Phúc wraz z rodziną i sąsiadami schronili się w świątyni Cao Đài.
Wybuchy napalmu wywołały pożar, który błyskawicznie ogarnął okolicę. Dziewczynka, poparzona i bez ubrania, wybiegła na drogę, gdzie została uwieczniona na zdjęciu przez fotografa Associated Press, Nicka Uta. Fotograf, poruszony jej losem, natychmiast zawiózł ją i inne ranne dzieci do szpitala Barsky w Sajgonie.
Lekarze nie dawali Kim Phúc szans na przeżycie – miała oparzenia trzeciego stopnia na ponad 30 proc. ciała. Jednak dzięki 14 miesiącom leczenia i 17 operacjom, w tym przeszczepom skóry, udało się uratować jej życie.
Siła jednego zdjęcia
Fotografia, zatytułowana "The Terror of War", trafiła na pierwsze strony gazet na całym świecie już następnego dnia. Pomimo początkowych wątpliwości redakcji "The New York Times" co do publikacji zdjęcia z powodu nagości dziecka, zdjęcie Nicka Uta stało się jednym z najpotężniejszych symboli antywojennej kampanii.
Zdobyło Nagrodę Pulitzera oraz tytuł World Press Photo of the Year, a sam obraz został uznany przez Uniwersytet Columbia za jedno ze stu najbardziej wpływowych zdjęć XX wieku.
Zdjęcie Kim Phúc stało się narzędziem w rękach przeciwników wojny – pokazywało realne, ludzkie cierpienie, którego nie dało się już zignorować. Wpłynęło na zmianę nastrojów społecznych w Stanach Zjednoczonych i na świecie, przyspieszając debatę o konieczności zakończenia konfliktu w Wietnamie.
Rehabilitacja, trauma i życie po wojnie
Po opuszczeniu szpitala Kim Phúc musiała zmierzyć się nie tylko z fizycznymi bliznami, ale także z traumą psychiczną. Przez lata była wykorzystywana przez komunistyczne władze Wietnamu jako "żywy symbol" wojny i narzędzie propagandy. Zmuszano ją do licznych wystąpień, wywiadów i spotkań z zagranicznymi gośćmi. W tym czasie cierpiała na przewlekły ból, a jej życie było nieustanną walką o powrót do normalności.
W 1982 roku, zmagając się z depresją i myślami samobójczymi, Kim Phúc znalazła ukojenie w religii – została chrześcijanką, co, jak sama podkreśla, pozwoliło jej wybaczyć sprawcom i odnaleźć sens życia. W 1986 roku otrzymała zgodę na kontynuowanie studiów na Kubie, gdzie uzyskała wykształcenie farmaceutyczne i poznała przyszłego męża, Bui Huy Toana.
W 1992 roku, podczas podróży poślubnej do Moskwy, Kim Phúc i jej mąż wykorzystali międzylądowanie w Gander w Kanadzie, by poprosić o azyl polityczny. Ich prośba została przyjęta, a para rozpoczęła nowe życie w Ajax, Ontario. Tam Kim Phúc urodziła dwóch synów i stopniowo zaczęła angażować się w działalność społeczną oraz pomoc innym ofiarom wojen.
W 1997 roku założyła Kim Phúc Foundation International – organizację, której celem jest wsparcie medyczne i psychologiczne dla dzieci dotkniętych konfliktami zbrojnymi. W 1994 roku została Ambasadorem Dobrej Woli UNESCO, a jej historia stała się inspiracją dla tysięcy ludzi na całym świecie.
W 2015 roku przeszła kolejną serię zabiegów laserowych, które pomogły złagodzić skutki oparzeń. W 2022 roku osobiście powitała ukraińskich uchodźców w Kanadzie, a jej zdjęcie umieszczono na kadłubie samolotu transportującego dzieci i matki z ogarniętej wojną Ukrainy.