O krok od tragedii w Wodzisławiu Śląskim. Pijany mężczyzna spadł z mostku do rzeki
Wypadek na mostku w Wodzisławiu Śląskim – mężczyzna spadł do rzeki
W sobotnie popołudnie, 21 czerwca, około godziny 15:20, patrol drogówki z Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim natknął się na niebezpieczną sytuację w rejonie ul. Bukowej. Podczas rutynowego patrolu, funkcjonariusze zauważyli porzuconą butelkę alkoholu leżącą na betonowym mostku nad ciekiem wodnym Marklówka. Na pierwszy rzut oka – niewielki szczegół. Jednak policyjna intuicja okazała się bezbłędna.
Po chwili poszukiwań funkcjonariusze odnaleźli leżącego w wodzie mężczyznę – wyziębionego, z widocznymi obrażeniami głowy i barku. Jak ustalono, mężczyzna chwilę wcześniej spożywał alkohol, siedząc na wąskim murku mostku. W pewnym momencie stracił równowagę i spadł z wysokości wprost do płytkiego, ale zimnego i kamienistego cieku wodnego.
Policjanci przystąpili do akcji ratunkowej – wyciągnęli poszkodowanego z wody, zabezpieczyli go termicznie i udzielili pierwszej pomocy. Mężczyzna był przytomny, ale zdezorientowany i mocno wychłodzony. Wezwano zespół ratownictwa medycznego, który po chwili zjawił się na miejscu i przetransportował poszkodowanego do szpitala.
Z pozoru banalna sytuacja mogła zakończyć się tragicznie – gdyby nie czujność funkcjonariuszy, leżący w wodzie mężczyzna mógłby nie doczekać pomocy. Tym razem obyło się bez ofiar, ale sprawa jest poważna.
Reaguj, nie ignoruj
Policja przypomina: spożywanie alkoholu w miejscach takich jak mostki, brzegi rzek, nasypy czy wały przeciwpowodziowe niesie ogromne ryzyko. Nietrudno o utratę równowagi i tragiczny w skutkach wypadek. Zimna woda, urazy głowy i barku, a przede wszystkim brak szybkiej pomocy – każdy z tych czynników może zakończyć się śmiercią.
- Apelujemy: reaguj, nie ignoruj! Jeśli widzisz osobę w potrzebie – dzwoń pod 112. Każda minuta może mieć znaczenie - przypomina wodzisławska policja.