Opatów: Obwodnica miała być we wrześniu. Kiedy pojedziemy nową drogą?

Inwestor, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Kielcach od miesięcy informował, że prace na obwodnicy Opatowa zakończą się 30 września 2025 roku. Tymczasem 30 września Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Kielcach poinformowała nas, że na obwodnicy Opatowa dobiegły końca... zasadnicze prace.

- Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami najważniejsze prace zasadnicze czyli roboty nawierzchniowe i mostowe na budowie obwodnicy Opatowa dobiegły końca - poinformowała Małgorzata Pawelec - Buras rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Ale pozostało między innymi dokończenie oznakowania, prace wykończeniowe, instalacyjne i porządkowe, prace na poboczach. Ile potrwają? Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Kielcach nie informuje.

- Wykonawca przygotowuje dokumenty do złożenia wniosku o pozwolenie na użytkowanie. Trzeba tu zaznaczyć że wykonawca inwestycji na długo przed terminem uzyskał pozwolenia na użytkowanie na poszczególne odcinki obwodnicy - dodawała.

Wykonawca już uzyskał 6 pozwoleń, dzięki czemu kierowcy mogą korzystać już z fragmentów nowych dróg: z pięciu rond, odcinka drogi krajowej numer 9, miedzy drogą krajową numer 74, a węzłem Opatów, kładki dla pieszych, wiaduktów; węzłowego w Opatowie - nad krajową "dziewiątką", w Jacentowie w ciągu drogi krajowej numer 74 nad S74, Tomaszowie nad drogą krajową 9, Okalinie nad S74 oraz najdłuższej estakady w ciągu drogi krajowej numer 9 nad rzeką Marcinkowską i drogą do Jurkowic. To znacznie ułatwiło ruch lokalny i tranzytowy wokół inwestycji. Zgodnie z terminem w maju 2025 otwarty został także łącznik północny drogi krajowej numer 74.

Zobacz zdjęcia z budowy obwodnicy Opatowa

Jak zauważyła Małgorzata Pawelec - Buras, dla użytkowników najważniejsza będzie możliwość skorzystania z nowej drogi na całej długości.

- Warunkiem będzie uzyskanie decyzji o pozwolenie na użytkowanie. Zgodnie z nowymi przepisami budowlanymi wniosek o decyzję można złożyć po zakończeniu robót, a następnie po skompletowaniu sprawdzonych i opieczętowanych w ośrodku map geodezyjnych, co oznacza wydłużenie czasu na złożenie wniosku. Wcześniej mapy w ośrodku można było składać równocześnie z wnioskiem do Wojewódzkiego Inspektowa Nadzoru Budowlanego o pozwolenie na użytkowanie - dodawała rzeczniczka.

Jak zaznacza inwestor, inwestycja Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Kielcach realizowana była w systemie projektuj i buduj, co oznacza, że wykonawca inwestycji zgodnie z podpisaną umową miał zaprojektować nową drogę - na co miał 10 miesięcy, złożyć wniosek o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej - w założeniu rozpatrywanie wniosku minimum 7 miesięcy i wybudować obwodnicę w ciągu 19 miesięcy, wliczając w ten czas 3-miesięczne okresy zimowe.

- W związku z tym przy podpisywaniu umowy z wykonawcą wstępnie można było założyć, że roboty będą mogły zakończyć się w i połowie 2025. W przypadku wszystkich inwestycji realizowanych w systemie projektuj i buduj okres od złożenia wniosku o ZRID (zezwolenie na realizację inwestycji drogowej) do uzyskania decyzji można jedynie zakładać, ponieważ przebieg i czas trwania procedury określają inne instytucje i urzędy - Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, wojewoda, Wody Polskie i inne. W tym przypadku decyzja ZRID została wydana po około 10 miesiącach od złożenia wniosku, więc wykonawca rozpoczął roboty wiosną 2023 roku po okresie zimowym - poinformował kielecki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

To oznacza, że na obwodnicę kierowcy będą musieli jeszcze poczekać. Do kiedy? Tego przewidzieć nie można.

- Nowy, formalny, zgodny z zapisami umowy, termin zakończenia robót zostanie określony po analizie wszystkich okoliczności, które wpłynęły na ich realizację, a były niezależne od wykonawcy. Są to na przykład badania i odkrycia archeologiczne na początkowym etapie inwestycji, które uniemożliwiły prowadzenie prac na kilku odcinkach - podsumowuje Małgorzata Pawelec - Buras.

Przypomnijmy, że na obwodnicę Opatowa mieszkańcy i kierowcy czekali kilkadziesiąt lat, więc kilka tygodni to naprawdę niewiele.

1 października byliśmy na Obwodnicy Opatowa. Zobaczcie, jak wygląda:

O budowie informowaliśmy na bieżąco