Oświęcim: Miejskie inwestycje. Otwierane są nowe, a stare niszczeją

Miasto chwali się nowymi inwestycjami, tymczasem mieszkańcy pytają o miejsca wypoczynku i rekreacji, które niszczeją, a były przecież budowane z pieniędzy podatnika. Szokujące dla mieszkańców są obrazki z Parku Zasole.
W Parku Zasole w Oświęcimiu zdemolowano nie tak dawno wiele ławek. Park jest przy drodze prowadzącej do nowego centrum obsługi turystów Muzeum AuschwitzW Parku Zasole w Oświęcimiu zdemolowano nie tak dawno wiele ławek. Park jest przy drodze prowadzącej do nowego centrum obsługi turystów Muzeum Auschwitz
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Jerzy Zaborski/nadesłane
Jerzy Zaborski
  • Park Zasole w Oświęcimiu narażony jest na działanie wandali
  • Park Zasole w Oświęcimiu narażony jest na działanie wandali
  • Park Zasole w Oświęcimiu narażony jest na działanie wandali
  • Park Zasole w Oświęcimiu narażony jest na działanie wandali
[1/4] Park Zasole w Oświęcimiu narażony jest na działanie wandali Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Jerzy Zaborski

Zdemolowane siedziska ławek wokół fontanny, czy ławki w urokliwych alejkach. Mieszkańcy dopytują o gospodarza tego miejsca. Zwracają uwagę na krótką żywotność miejskich inwestycji. Park Zasole został ukończony w 2017 roku. Jako bubel miejski wymieniania jest fontanna w centrum osiedla Chemików, która została oddana do użytku wiosną 2014. Uległa awarii, wymagającej dużych teraz dużych nakładów na naprawę.

- Taka sytuacja Parku Zasole jest od pewnego czasu i nasuwa się pytanie, dlaczego nikt jej nie widział? A może nie chciał widzieć - pyta pan Mieczysław, zgłaszający problem w Parku Zasole. - Przecież na przekazaniu Parku Zasole do użytku nie kończy się rola miasta. Trzeba przecież dbać o teren. Robić jakieś przeglądy okresowe urządzeń do zabawy, ławek, nie wiem, całości terenu. Wtedy od razu likwidować usterki. Czy nikt w mieście nie odpowiada za monitorowanie terenu, na który wydano publiczne pieniądze?

Nie wszyscy jednak osądzają od czci i wiary włodarzy miasta za "demolkę" w Parku Zasole.

- To samo się nie popsuło. Młodzież też przyłożyła do tego swoją "cegiełkę". Nie szanują tego, że coś zostało zrobione po to, aby było ładnie i zarazem miejscem aktywności mieszkańców. Wszystko bez sensu niszczą, nie doceniając, że coś powstało dobrej wierze. Przecież prezydent nie będzie wychowywał społeczeństwa. Gdzie są rodzice? - ripostuje jedna z mieszkanek Oświęcimia.

- Trzeba przyznać, że włodarze Oświęcimia nie mają szczęścia do wykonawców prowadzonych przez siebie inwestycji. Fontanna na osiedlu Chemików nieczynna, nowe miejsce spotkań na bulwarach pełne niedoróbek i bubli, o czym było głośno zaraz po ich otwarciu. Inwestycja na osiedlu Pileckiego tak zrobiona, że przy dużych opadach ulice są zalane - pan Mieczysław nie daje za wygraną w przekonywaniu do swoich racji. - Czy w Oświęcimiu nie można czegoś zrobić solidnie, a potem to pielęgnować, aby służyło na lata?

Gdzie jest oświęcimska straż miejska?

Zbulwersowani aktami wandalizmu w Parku Zasole mieszkańcy Oświęcimia pytają o skuteczność w identyfikowaniu sprawców, aby ponieśli konsekwencje finansowe swoich występków. Zwracają uwagę, że przecież teren Parku Zasole jest monitorowany. Skoro o zniszczeniu mienia na jednym z większych osiedli Oświęcimia wiadomo było od pewnego czasu, teren powinien zostać otoczony szczególną opieką ze strony straży miejskiej. Wcześniej, czy później, wandali udałoby się złapać.

Stanowisko Miasta Oświęcim:

- Nie w każdym miejscu, gdzie doszło do zniszczeń w Parku Zasole są kamery. Stąd nie udało się namierzyć sprawców wandalizmu. Ławki są niszczone od dłuższego czasu. Każdą szkodę sukcesywnie naprawiamy, ewentualnie demontujemy w przypadku stwierdzenia zagrożeń. Koszty sięgają tysiący złotych. Apelujemy o poszanowanie wspólnej własności oraz o reagowanie na przypadki jej niszczenia i informowanie właściwych służb. Bądźmy odpowiedzialni i dbajmy o nasze otoczenie, o park, który został przygotowany z myślą o mieszkańcach osiedla Zasole. Zatroszczmy się wspólnie o to miejsce, które zmieniło wygląd tej części miasta, jest miejscem spacerów, wypoczynku, dobrej zabawy. To przecież nasza wspólna własność, za którą wszyscy płacimy. Uczmy od najmłodszych lat poszanowania zieleni, urządzeń, obiektów małej architektury znajdujących się w miejskiej przestrzeni oraz szacunku dla pracy innych osób - czytamy w odpowiedzi nadesłanej z oświęcimskiego magistratu.

Wybrane dla Ciebie

Gwiazdy polskiej muzyki zagrają ogromny koncert. Poznaliśmy datę i miejsce
Gwiazdy polskiej muzyki zagrają ogromny koncert. Poznaliśmy datę i miejsce
Warszawa: Stadion jak zielona dżungla. Wraca wielka wyprzedaż roślin
Warszawa: Stadion jak zielona dżungla. Wraca wielka wyprzedaż roślin
Zderzenie dwóch aut nad S8. Jedno spadło z barierek. Sprawca bez uprawnień
Zderzenie dwóch aut nad S8. Jedno spadło z barierek. Sprawca bez uprawnień
Bydgoszcz: Ostatnie Bydgoskie Klasyki Nocą w tym sezonie
Bydgoszcz: Ostatnie Bydgoskie Klasyki Nocą w tym sezonie
Ropczyce: Lekarz podejrzany o branie łapówek od pacjentów
Ropczyce: Lekarz podejrzany o branie łapówek od pacjentów
Głubczyce: Wypłaciła 70 tysięcy zł. Naciągnął ją internetowy amant
Głubczyce: Wypłaciła 70 tysięcy zł. Naciągnął ją internetowy amant
Toruń: Hymn Pomorza. Mosty pamięci i kultury
Toruń: Hymn Pomorza. Mosty pamięci i kultury
Malbork: Trwa przebudowa skrzyżowania na drodze wojewódzkiej 515
Malbork: Trwa przebudowa skrzyżowania na drodze wojewódzkiej 515
Betclic 2. Liga: Olimpia Grudziądz pokonała  Podbeskidzie
Betclic 2. Liga: Olimpia Grudziądz pokonała Podbeskidzie
Stalowa Wola: Kolejny etap remontu budynku dawnego kina Ballada
Stalowa Wola: Kolejny etap remontu budynku dawnego kina Ballada
Czarny Dunajec: 27-latek uszkodził karoserię radiowozu i z nim pozował
Czarny Dunajec: 27-latek uszkodził karoserię radiowozu i z nim pozował
Szebnie: Rowerzysta zderzył się z ciężarówką. Kask uratował mu życie
Szebnie: Rowerzysta zderzył się z ciężarówką. Kask uratował mu życie