Oświęcim: Sygnalizacja świetlna na ulicy Dąbrowskiego znów nie działa
Sygnalizacja świetlna na ulicy Dąbrowskiego, na skrzyżowaniu z ulicami Górnickiego i placem Kościuszki, coraz częściej ulega awariom.
W ciągu ulicy Dąbrowskiego, głównej arterii miasta, jest sześć sygnalizacji świetlnych. Jednak najczęściej awarii ulega właśnie ta zlokalizowana jako pierwsza za starym mostem. Być może niektórzy mieszkańcy zdążyli się przyzwyczaić do nieczynnych świateł. Poza awariami, było także celowe wyłączenie sygnalizacji podczas kilkutygodniowego badania przepustowości tego skrzyżowania.
- Przy działających światłach trudno z ulic podporządkowanych, czyli Górnickiego i od strony placu Kościuszki wjechać na ulicę Dąbrowskiego ze względu na bardzo krótką zmianę świateł, a co dopiero teraz, przy awarii sygnalizacji, w godzinach szczytu - podkreśla Bolesław Kamykowski, jeden z mieszkańców Oświęcimia, znający realia skrzyżowania w centrum miasta.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Awaria sygnalizacji jest niekomfortowa dla kierowców, ale też skoro jest to centrum miasta, duży ruch pieszych sprawia, że samochody jadące główną drogą, ustępując pierwszeństwa przechodniom, stwarzają szansę wyjazdu od ulicy Górnickiego i placu Kościuszki. Paradoksalnie awaria świateł wymusza większą ostrożność wśród kierowców, ale i też przechodniów.
- Ostatnia awaria, z tego co wiadomo, była wynikiem uderzenia pojazdu w jeden z sygnalizatorów - usłyszeliśmy w oświęcimskim Starostwie, zarządcy drogi.
Problem jednak polega na tym, że na policję nie wpłynęło żadne zgłoszenie o żadnej kolizji czy zdarzeniu drogowym w tym miejscu, co ułatwiłoby zlokalizowanie usterki. Starostwo zwróciło się także do straży miejskiej o ewentualne sprawdzenie meldunków z terminu przybliżonego do daty pojawienia się awarii.
- Tak czy inaczej, trzeba będzie znów wymienić sterowniki - podkreślają w oświęcimskim Starostwie.
Mieszkańcy pytają, czy nie taniej byłoby wprowadzić jakieś systemowe rozwiązanie, pozwalające na udrożnienie tego newralgicznego komunikacyjnie miejsca, niż co kilka czy kilkanaście tygodni kupować nowe sterowniki?
- Trwają prace nad dokumentacją, pozwalającą na modernizację feralnego skrzyżowania - wyjawiają w starostwie.
