Poznań: Pasażer oburzony rozkładem jazdy na moście Teatralnym. "Przez 14 minut nie ma tramwaju, a potem cztery naraz"
Czytelnik zwrócił uwagę na potencjalne nieprawidłowości w rozkładzie jazdy na jednym z najważniejszych przystanków tramwajowych w Poznaniu. Jak twierdzi, sytuacja, z którą się spotkał, pokazuje chaos w organizacji kursów miejskich tramwajów.
"Czy to są kpiny z pasażerów?"
Mieszkaniec Poznania przesłał zdjęcie tablicy informacyjnej na przystanku Most Teatralny. Jak relacjonuje, w środku dnia, około godziny 10:48, przez 14 minut nie przyjeżdżał żaden tramwaj, a następnie w ciągu zaledwie kilku minut miały pojawić się aż cztery pojazdy.
- Nie wiem, czy to brak kompetencji, dyletanctwo, czy zwykła głupota, ale ten rozkład mówi sam za siebie. Czy naprawdę nikt nie nadzoruje tego, co robi ZTM? - napisał w wiadomości do redakcji.
Demolka w środku nocy. Znaleźli auto. Od razu zjechały się służby
Pasażer zwrócił też uwagę na błąd na elektronicznym zegarze, który w momencie jego obserwacji wskazywał godzinę 4:02.
- O tym absurdzie już nawet nie wspomnę - dodał z ironią.
Autor wiadomości nie kryje frustracji i kieruje pytania: kto nadzoruje komunikację miejską i w jaki sposób oceniana jest jakość usług, które - jak zaznacza - "kosztują mieszkańców gigantyczne pieniądze".
Czekamy na odpowiedź ZTM
Do Zarządu Transportu Miejskiego w Poznaniu skierowaliśmy pytania dotyczące opisanej sytuacji oraz zasad planowania rozkładów jazdy na przystanku Most Teatralny. Czekamy na odpowiedź - po jej otrzymaniu zaktualizujemy artykuł.