Podwyżka emerytur w 2026. Oto tabela prognozowanej waloryzacji
Waloryzacja 2026 - bez porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego
W lipcu Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekt rozporządzenia w sprawie wysokości zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2026 rok. Wcześniej kwestia ta była przedmiotem negocjacji w ramach Rady Dialogu Społecznego. Chodzi o mechanizm, na bazie którego waloryzowane będą renty i emerytury w marcu 2026 roku. Przypomnijmy, że czynnikami, które brane są pod uwagę przy obliczaniu tego wskaźnika jest średnioroczna inflacja, oraz realny wzrost płac (za poprzedni rok).
Strona rządowa zaproponowała pozostawienie zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2026 r. na poziomie ustawowego minimum wynoszącego 20% realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2025 r. Strona związkowa podczas negocjacji w radzie domagała się waloryzacji o inflację plus 50 proc. realnego wzrostu płac. Brak konsensusu oznacza, że ostateczną decyzję podejmuje rząd, który pozostaje przy opcji "20 procent".
Podwyżka emerytur w 2026. Tabela z prognozowanymi kwotami
Z obecnych prognoz makroekonomicznych wynika, że przy zastosowaniu takiego mechanizmu waloryzacja wyniosłaby 4,9 proc. Jak to przełoży się na podwyżkę emerytur? Wyliczenia dla przykładowych kwot zamieściliśmy w naszych tabelach.
Prognozowana waloryzacja na poziomie 4,9 proc. w marcu 2026 roku podniosłaby minimalną emeryturę do 1970,98 zł brutto (wzrost o 92,07 zł względem obecnych 1878,91 zł brutto). Od takiego świadczenia nie jest naliczany podatek dochodowy (kwota wolna). Po odjęciu obowiązkowej 9-procentowej składki zdrowotnej, najniższa emerytura wyniosłaby 1793,59 zł netto, czyli o 83,78 zł więcej niż obecnie (1709,81 zł). W skali roku seniorzy zyskaliby 1104,84 zł brutto oraz 1005,36 zł netto.
Przy waloryzacji na poziomie 4,9 proc. emerytura w wysokości 4500 zł brutto wzrosłaby do 4720,50 zł brutto, co oznacza podwyżkę o 220,50 zł. Na rękę emeryt dostałby około 4029 zł.
Waloryzacja kwotowo-procentowa? Jest taka propozycja
Jak widać taka forma waloryzacji premiuje osoby z wyższymi świadczeniami. Dlatego rząd ma możliwość zastosowania innego mechanizmu. Na przykład waloryzacji kwotowo-procentowej. Zgodnie z takim rozwiązaniem (które było już stosowane w przeszłości) emerytury są podwyższane o gwarantowaną sumę. Chroni to osoby z najniższymi emeryturami przed tzw. groszową waloryzacją.
Prezydent elekt Karol Nawrocki jeszcze w kampanii wyborczej zaproponował wpisanie obowiązkowej (a nie dobrowolnej) waloryzacji procentowo-kwotowej. Jego zdaniem minimalna kwota podwyżki emerytur powinna wynieść 150 złotych brutto. Gdyby zastosowano taką podwyżkę, minimalna emerytura wzrosłaby do 2028,91 zł brutto, a po odliczeniu 9-procentowej składki zdrowotnej emeryt otrzymywałby 1846,31 zł netto.
Do waloryzacji emerytur pozostało jeszcze sporo czasu, sama minister rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w Radiu ZET powiedziała, że rząd nadal rozważa różne warianty waloryzacji, które miałyby chronić osoby o niższych świadczeniach. Wśród nich jest podniesienie udziału realnego wzrostu płac w wyliczaniu waloryzacji oraz właśnie waloryzacja kwotowo procentowa.
Podwyżka emerytur 2026 - to musisz wiedzieć
- Przedstawione w tabeli wyliczenia to prognoza. Ostateczny wskaźnik waloryzacji 2026 poznamy dopiero, gdy Główny Urząd Statystyczny poda pełne dane na temat inflacji i realnego wzrostu płac w 2025. Stanie się to na początku przyszłego roku.
- Utrzymanie waloryzacji na poziomie 4,9 proc. wraz z wypłatą "trzynastek" i "czternastek" ma w 2026 roku kosztować budżet około 22 miliardy złotych.