Półwysep Helski: Jest nadzieja dla drzew. SKO wszczęło postępowanie
Jest szansa dla helskich drzew!
Przypomnijmy, że chodzi o sprawę inwestycji "Hel Happiness", która pozyskała wszystkie potrzebne zgody i mogła rozpocząć wycinkę drzew już pod 15 października. Wówczas kończył się okres lęgowy ptaków.
Sprawa wzbudziła kontrowersje, ale nie jest czarno-biała. Inwestor zgodnie z prawem przeszedł wszystkie procesy i uzyskał konieczne zgody, ale mieszkańcy stworzyli inicjatywę społeczną i petycję o uratowaniu ponad 400 drzew, jakie mają zostać ścięte w celu powstania wielkiej inwestycji hotelowej.
Zdaniem mieszkańców ta wycinka wbrew RDOŚ i decyzjom burmistrza Helu, może być szkodliwa nie tylko dla zwierząt, ale także mieszkańców i bezpieczeństwa infrastruktury. Pytań pojawiło się wiele, a teraz - na tydzień przed możliwą wycinką - jest reakcja Samorządowego Kolegium Odwoławczego.
- W związku z doniesieniami medialnymi na temat realizacji inwestycji w postaci kompleksu hotelowego "Hel Happiness" w mieście Hel, Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Gdańsku informuje, że wszczęło z urzędu postępowania - informuje prezes SKO w Gdańsku, dr Mikołaj Pułło.
Decyzje, jakie zostaną wzięte pod soczewkę, to te podjęta przez burmistrza Helu dnia 28 sierpnia 2020 roku i 15 marca 2021 roku. Obie z nich to warunki zabudowy i zagospodarowania terenu dla inwestycji. To słynna już "WZ-ka", o której alarmowali mieszkańcy. Na Półwyspie Helskim nie ma miejskiego planu zagospodarowania przestrzennego, a zgody wydawane są za pomocą ustalanych przez burmistrza warunków zabudowy.
- Jednocześnie, Kolegium postanowiło o wstrzymaniu wykonania obu wyżej wymienionych decyzji. Po zebraniu koniecznego materiału Kolegium dokona oceny, co do ewentualnych kwalifikowanych naruszeń prawa przy ich wydawaniu - podkreśla dr Mikołaj Pułło, prezes SKO w Gdańsku.