Pomorze: Kąpiel w endorfinach. Gdy przychodzi szarówka i zima morsuje się dla przyjemności

Chodzi po prostu o radość. Doświadczać jej można na różne sposoby. Latem, gdy światła słonecznego jest o wiele więcej wystarczy przejść się na spacer by doładować swoje ciało endorfinami. Ciemny czas jesieni i zimy powoduje, że szukamy innych sposobów, aby energia i przyjemność szły w parze. Kto raz odważał się i spróbował morsowania mówi, że to sposób na jesienną chandrę. Kociewskie Morsy już wystartowały z sezonem i zapraszają wszystkich do wspólnej aktywności!
MorsowanieMorsowanie
Źródło zdjęć: © Pixabay
Kinga Furtak

Przełamać strach

Jesienią sportem narodowym jest grzybobranie, a teraz rozpoczyna się sezon na morsowanie! Tu również nie potrzeba drogiego sprzętu, ani karnetu, aby rozpocząć przygodę. Wyjątkową i ekstremalną. Wejście do zimnej wody pozornie może wydawać się nieprzyjemne. Nic bardziej mylnego! Okazuje się, że organizm zaczyna wytwarzać endorfiny, a to dopiero początek korzyści, jakie niesie ze sobą morsowanie. Wystarczy przełamać strach. A to warto robić z doświadczoną grupą.

Plaża po sezonie letnim tętni życiem

W powiecie starogardzkim sezon morsowy wystartował już u Kociewskich Morsów z gminy Zblewo. Krąg zapaleńców poszerzył się już ponad gminę. Na przepiękną plażę w Twardym Dole przyjeżdżają miłośnicy zimowych kąpieli z całego regionu! Przyciągają ich nie tylko okoliczności przyrody, ale także pozytywna energia, która wytwarza się w grupie.

- Zaczęliśmy morsować w 2016 roku. Do wody wchodziło wówczas 5 osób - wspomina Janeta Drawska, prezes stowarzyszenia Kociewskie Morsy. - Organizowaliśmy zloty, przyjeżdżaliśmy do zaprzyjaźnionych grup m.in. do Skarszew. Byliśmy zapraszani także przez grupy spoza naszego powiatu. Jestem zwolenniczką morsowania dla zdrowia - ciała i ducha - podkreśla.

Lata świetności tej aktywności były widoczne w czasie pandemii. Zamknięte siłownie spowodowały to, że ludzie zaczęli odważniej spoglądać ku tej formie aktywności.

- W tym czasie grupa liczyła nawet 140 osób. Oblężenie jeziora było tak duże, jak w czasie lata - wspomina pani Janeta. - Media społecznościowe pękały w szwach od relacji różnych grup morsowych. Teraz troszeczkę to przycichło. Jednak w czasie otwarcia naszego aktualnego sezonu były trzy nowe osoby, które po raz pierwszy weszły do jeziora o tej porze roku. Zawsze podkreślam, że jezioro Niedackie jest najczystsze w województwie pomorskim, co niewątpliwe jest dodatkowym atutem. Teraz nasza grupa liczy około 50 osób i bardzo się cieszymy, że sezon wystartował.

Zimna woda zdrowia doda!

Niższa temperatura powietrza to wstęp do przygody. Jednak marzeniem morsów jest zima w pełnej krasie - ze śniegiem, mrozem i delikatnymi promieniami słońca, które dodają magii. Wówczas wejścia do wody są najprzyjemniejsze.

- Dziś wspominamy zimy, w czasie których trzeba było co tydzień wykuć przerębel, aby wejść do wody - opowiada szefowa Kociewskich Morsów. - W ostatnich dwóch latach zima była mizerna. Brakuje nam porządnych mrozów. Wówczas kąpiele są najprzyjemniejsze. Jednak wciąż nam się chce! O tej porze roku aura często nie zachęca do wyjścia z domu. Bywa szaro, ponuro, siąpi deszcz. Jeżeli wejdzie się do jeziora to dzień staje się wyjątkowy. Z wody wychodzi się z pozytywnym nastawieniem. Czuć endorfiny. Latem wchodzę do wody rzadko, a morsuję systematycznie. Ciało przyzwyczaja się do temperatury wody i regularność robi dobrą robotę.

Jak to się dzieje, że mimo niskiej temperatury powietrza kąpiele są przyjemne? Zimna woda stymuluje ludzkie ciało. A to walcząc z nieprzyjemnym bodźcem wytwarza endorfiny i dopaminę, aby zapobiec nieprzyjemnym odczuciom. Dyskomfort szybko ustępuje, a miejsce zajmuje uczucie satysfakcji, przyjemności i euforii.

- Zanurzamy się do całej szyi, ale każdy ma swój patent - mówi pani Janeta. - Od dziecka chciałam morsować. Lubiłam brać zimne prysznice i zawsze chciałam spróbować zimnych kąpieli w jeziore. Pierwszy raz weszłam do wody, gdy temp. powietrza miała - 15 st. Celsjusza.

Kociewskie Morsy potrafią dobrze się bawić. Celebrują różne święta m.in. 11 listopada wchodzą do wody z biało-czerwonymi flagami, w czasie Halloween przebierają się za wymyślne strachy, co roku angażują się również w Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.

Do Kociewskich Morsów można dołączyć w każdą niedzielę o godz. 11.00 nad jeziorem Niedackim w Twardym Dole, w gminie Zblewo. Grupa jest wyśmienicie przygotowana. Zawsze ma ze sobą torbę z zestawem do pierwszej pomocy.

Jak przygotować się do morsowania

Pozytywny wpływ daje regularne morsowanie przynajmniej raz w tygodniu. Wszystko zależy od indywidualnej kondycji i doświadczenia każdego morsa. Częstotliwość i czas trwania kąpieli należy zwiększać stopniowo. Na początek wystarczy kilka minut. Swój stan zdrowia warto skonsultować z lekarzem.

  • Dla bezpieczeństwa warto znaleźć grupy morsów i wspólnie wchodzić do wody
  • Warto robić delikatną rozgrzewkę przed wejściem do wody
  • po kąpieli można napić się ciepłej herbaty - ciepły prysznic nie jest wskazany

Dlaczego warto morsować?

  • morsowanie hartuje ciało
  • zwiększa tolerancję na zimno
  • może zwiększyć odporność organizmu i zniwelować jesienno - zimowe infekcje
  • poprawia ukrwienie i jędrność skóry
  • przyśpiesza regenerację mięśni po wysiłku
  • pomaga rozprawić się z cellulitem
  • może poprawić metabolizm i zwiększyć spalane kalorii
  • pomaga pozbyć się bólu przy chorobach stawów

Morsowanie dla osób bez przeciwskazań do uprawiania tej formy aktywności może być sposobem na życie w dobrym zdrowiu psychicznym i fizycznym.

Wybrane dla Ciebie
Halny daje o sobie znać w Tatrach. Nad górami kłębią się chmury
Halny daje o sobie znać w Tatrach. Nad górami kłębią się chmury
Walka o dyplom. Historia pierwszej kobiety-lekarki w Niemczech
Walka o dyplom. Historia pierwszej kobiety-lekarki w Niemczech
Uwiodła papieża. Przez lata trzęsła Watykanem
Uwiodła papieża. Przez lata trzęsła Watykanem
Leszno: Otwarto oferty na przebudowę ul. Święciechowskiej
Leszno: Otwarto oferty na przebudowę ul. Święciechowskiej
Wola Łaszewska: Kobieta kopnięta przez krowę. Doznała urazu brzucha. Lądował śmigłowiec LPR
Wola Łaszewska: Kobieta kopnięta przez krowę. Doznała urazu brzucha. Lądował śmigłowiec LPR
Kościelna Wieś: 28-latka po kłótni z partnerem wbiła mu nóż w klatkę piersiową. Cios okazał się śmiertelny
Kościelna Wieś: 28-latka po kłótni z partnerem wbiła mu nóż w klatkę piersiową. Cios okazał się śmiertelny
Wrzesień 1939. Jak Ukraińcy próbowali przejąć polskie miasto?
Wrzesień 1939. Jak Ukraińcy próbowali przejąć polskie miasto?
Radomsko: Nowa ulica? Ma połączyć Wymysłowską i Kombatancką
Radomsko: Nowa ulica? Ma połączyć Wymysłowską i Kombatancką
Śliwkowo: Wypadek na A1. Dwie osoby trafiły do szpitala
Śliwkowo: Wypadek na A1. Dwie osoby trafiły do szpitala
Kielce: Komunikacja na Wszystkich Świętych. Dziesięć linii specjalnych
Kielce: Komunikacja na Wszystkich Świętych. Dziesięć linii specjalnych
Kielce: Trwa budowa Zintegrowanego Bloku Operacyjnego przy Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym. Inwestycja jest imponująca. Zdjęcia z drona
Kielce: Trwa budowa Zintegrowanego Bloku Operacyjnego przy Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym. Inwestycja jest imponująca. Zdjęcia z drona
Christine de Pizan. Kobieta, która odważyła się mówić głośno w średniowieczu
Christine de Pizan. Kobieta, która odważyła się mówić głośno w średniowieczu