Poznań: Nadajnik GPS doprowadził policję do pasera rowerów. 40-latek zatrzymany
Do zdarzenia doszło 7 sierpnia. Dzień wcześniej w hali garażowej na osiedlu Leśnych Skrzatów w Poznaniu skradziono rower marki Trek o wartości około 4 tys. zł. Złodziej przeciął zabezpieczenie, jednak nie wiedział, że właściciel zamontował w rowerze ukryty lokalizator. Urządzenie wskazało, że jednoślad znajduje się w rejonie Nowego Miasta.
Dzielnicowi szybko ustalili miejsce, w którym mógł być przechowywany rower. Sygnał GPS prowadził do zaparkowanego przy ul. Koprzywnickiej samochodu. W jego wnętrzu policjanci odnaleźli pięć zdekompletowanych rowerów o łącznej wartości kilkunastu tysięcy złotych. Po sprawdzeniu okazało się, że trzy z nich pochodziły z kradzieży, w tym ten należący do zgłaszającego.
Właścicielem auta okazał się 40-letni obywatel Ukrainy, wcześniej wielokrotnie karany w Polsce. Szybko wyszło na jaw, że jest on poszukiwany do odbycia kary blisko roku więzienia za wcześniejsze przestępstwa. Został zatrzymany i trafił do aresztu.
Na podstawie zebranych dowodów mężczyźnie przedstawiono zarzuty paserstwa, za które grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Najbliższe miesiące spędzi w areszcie śledczym, gdzie będzie odbywał karę za wcześniejsze wyroki, oczekując jednocześnie na decyzję sądu w nowej sprawie.
Policja przypomina, że montaż nadajników GPS w rowerach może znacząco zwiększyć szanse na odzyskanie skradzionego mienia i ujęcie sprawców.
