Poznań: Nietypowi mieszkańcy w Parku Sołackim. Konieczne było wprowadzenie dodatkowych zabezpieczeń
Choć ich obecność w Poznaniu nie jest niczym nowym, to tym razem zaskoczyły wyborem miejsca bytowania - w weekend w Parku Sołackim w Poznaniu pojawiły się bobry. Mimo, że pojawienie się nietypowej rodziny jest pozytywne, to wiąże się z koniecznością wprowadzenia dodatkowych zabezpieczeń dla parkowej zieleni.
Ogrodzenie parku 
Jak informuje Zarząd Zieleni Miejskiej, w weekend podczas spacerów po Parku Sołackim można było zaobserwować nietypowego mieszkańca, czyli bobra. Okazało się jednak, że choć rzadko pokazuje się spacerowiczom, to do parku wprowadził się wraz z rodziną już kilka miesięcy temu.
Mimo, że sama obecność zwierząt odbierana jest pozytywnie, to konieczne było wprowadzenie dodatkowej ochrony. ZZM zabezpieczył większość drzew metalowymi siatkami. Wszystko po to, by ochronić je przed naturą nietypowych mieszkańców, którzy mogliby je uszkodzić. Metalowe zabezpieczenia pni drzew są uznawane za najlepsze przed ostrymi zębami bobrów.
Jak przypomina ZZM, bobry są objęte ochroną gatunkową, co oznacza, że nie można niszczyć żeremi i tam, ani płoszyć czy zabijać zwierząt.
Z uwagi na sytuację, spółka apeluje do właścicieli psów o trzymanie swoich pupili na smyczy podczas spacerów po parku.
Jesienią bobry przygotowują się do zimy, dlatego ich klasyczny jadłospis, a więc roślinność zielna i wodna, rozszerzana jest o pędy, gałązki, korę oraz łyko drzew.
