Poznań: Zostali rodziną zastępczą. Walczą o szczęście innych dzieci
W tym artykule:
Brakuje rodzin zastępczych w Poznaniu
W Poznaniu obecnie aż 76 dzieci oczekuje na umieszczenie w pieczy zastępczej (dane na 22 października 2025 r.). Są to dzieci przede wszystkim w wieku od 6 do 15 lat (aż 46 z nich mieści się w tej kategorii wiekowej). Niedawno na zostanie rodziną zastępczą zdecydowała się kolejna para - Bartosz oraz Natalia Jatczak otworzyli swój dom na dziecko niebiologiczne.
- Mamy pod opieką trzyletnią córkę, poza naszą biologiczną 11-latką. Znamy ten temat od podszewki i przeszliśmy cały proces. Znamy trudy tego przedsięwzięcia i liczby, które mówią o tym, jak dużym problemem jest brak rodzin zastępczych w całej Polsce, zwłaszcza w Poznaniu. Te liczby są ogromne - mówi Bartosz Jatczak.
- Pierwotnie zdecydowaliśmy się na adopcję dziecka. Zmieniliśmy naszą decyzję, ponieważ w procesie okazało się, że wcale problemem nie jest znalezienie rodziców adopcyjnych. Dzieci z uregulowaną sytuacją prawną jest stosunkowo mało. Problemem jest znalezienie rodziców zastępczych dla dzieci, które czekają na uregulowanie sytuacji prawnej - dodaje Natalia Jatczak.
W 2025 roku znaleziono 4 rodziny dla 6 dzieci. To kropla w morzu potrzeb. Jednak każda nowa rodzina zastępcza, to nadzieja na lepsze życie kolejnego dziecka.
Czy ludzie boją się sprawować pieczę zastępczą?
- Moim zdaniem boją się dwóch rzeczy - argumentuje Bartosz. - Pierwsze to jest stan zdrowia dziecka. Często nieznany, a nawet jak znany, to zły. Praktyka pokazuje jednak, że wiele rodzin, które przyjmuje dziecko w młodym wieku, to wiele chorób można wyeliminować. Druga rzecz, to kwestia pokochania dziecka. Ludzie mówią "Ja wolę mieć swoje, bo nie wiem, czy pokocham". U nas pokochanie trwało bardzo krótko. U Natalii trwało to może 5 minut, u mnie chwile dłużej, ale też bardzo krótko.
- Jeśli jakieś dziecko, które ma bardzo negatywną kartę i rokowania, trafi do kochającego domu, to pod wpływem dobrych emocji po prostu rozkwita. Mówi się nawet, że tym dzieciom brakuje witaminy M, czyli miłości - mówi Natalia.
Wokół rodzin zastępczych powstaje wiele mitów.
- Mówi się też, że kandydaci na rodziców zastępczych muszą być młodzi i że tylko małżeństwa mogą zostać rodzinami zastępczymi. W rzeczywistości rodzicem zastępczym może zostać singiel czy singielka, para w związku partnerskim, małżeństwo, senior czy seniorka - mówi Anna Krakowska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie (MOPR). - Inni dla odmiany straszą potencjalnych kandydatów na rodziców zastępczych, że jeżeli zrezygnują z pełnienia tej funkcji, to będą mieli problemy. Nie ma żadnych kar za rezygnację. Jednak osoby, które mają wątpliwości, czy podołają temu wyzwaniu, powinny wstrzymać się z decyzją o zostaniu rodzicem zastępczym już na etapie kwalifikacji lub najpóźniej po ukończeniu szkolenia.
Warto także pamiętać, że rodziny zastępcze mogą liczyć na wsparcie ze strony Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Mogą korzystać m.in ze wsparcia indywidualnego - psychologicznego, pedagogicznego, pomocy prawnej, poradnictwa rodzinnego czy zajęć dla dzieci z logopedą i specjalistycznych warsztatów.
- Staramy się również, aby dzieci i młodzież z pieczy zastępczej wyjeżdżały na kolonie, korzystały z półkolonii, warsztatów twórczych i edukacyjnych - tłumaczy Anna Krakowska, dyrektor MOPR. - Ponadto rodziny zastępcze otrzymują świadczenia obligatoryjne na pokrycie kosztów utrzymania dziecka, zatrudnienie rodziny pomocowej na czas urlopu oraz fakultatywne czyli na przykład jednorazowe na pokrycie kosztów związanych z przyjęciem dziecka; dofinansowanie do wypoczynku, pokrycie kosztów związanych z wystąpieniem zdarzeń losowych, na utrzymanie mieszkania.
- Rodzice zastępczy mają bardzo duże wsparcie zewnętrzne. Nie zostają sami ze sobą - wyznaje Natalia Jatczak.
Walczą o szczęście innych dzieci przez... bieganie
Mimo wsparcia rodziców zastępczych nadal brakuje. W związku z tym państwo Jatczak, zdecydowali się na to, by nie siedzieć bezczynnie. Już w najbliższą niedzielę, 26 października nad Jeziorem Maltańskim odbędzie się 10-kilometrowy Jesienny Bieg Charytatywny, którego są organizatorami. Wyprzedano pakiety startowe, a całość dochodu zostanie przeznaczone na wsparcie rodzin zastępczych.
- Jakby okazało się, że po tym całym przedsięwzięciu chociaż jedna rodzina się zgłosi, zainteresuje i zostanie rodziną zastępczą, to będzie sukces wydarzenia - tłumaczy Bartosz Jatczak. - Przy okazji zbieramy pieniądze, ponieważ 100 proc. wpłat z pakietów startowych z wydarzenia przeznaczymy na bezpośrednią pomoc rodzinom zastępczym: na szkolenie nowych rodziców zastępczych i wyprawki dla dzieci będących w tej grupie blisko 80 dzieci, które nadal nie mają domu.
Na miejscu pojawi się m.in aktorka Magdalena Różczka, która została ambasadorką wydarzenia. Start biegu już w najbliższą niedzielę o godz. 10. Patronem medialnym wydarzenia jest Głos Wielkopolski.
Dodatkowo przypominamy, że już 16 listopada w Poznaniu odbędzie się BIEG DLA JAJ w ramach międzynarodowej akcji Movember: dotyczącej profilaktyki raka jąder i prostaty. Szczegóły i zapisy na https://gloswielkopolski.pl/biegdlajaj
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: wydawca@glos.com. Dołącz do naszego kanału na Facebooku!