Pracy szuka się dłużej niż 2-3 lata temu. To zły znak dla młodych
W tym artykule:
Wydłużający się czas poszukiwania pracy
Ponad 40 proc. badanych widzi, że znalezienie pracy zajmuje więcej czasu niż 2-3 lata temu. Kobiety częściej niż mężczyźni rozpoznają ten trend - 45 proc. z nich zauważa wydłużenie czasu potrzebnego na znalezienie pracy, podczas gdy wśród mężczyzn odsetek ten wynosi 40 proc. Młodzi ludzie, zwłaszcza w wieku 18-24 lat, odczuwają to najintensywniej. Aż 81 proc. młodych osób zgadza się z opinią, że proces poszukiwania pracy się wydłużył.
Niepokojące jest to, że mimo iż większość Polaków relatywnie szybko znalazła obecną posadę, to ten trend pokazuje, że sytuacja może się pogarszać, zwłaszcza dla przyszłych absolwentów i młodych ludzi zaczynających karierę zawodową.
Rynek pracy a młode pokolenie
- Kiedy rynek pracy zaczyna wykazywać symptomy hamowania, pierwszymi, którzy to odczuwają, są młodzi. I jest to sygnał ostrzegawczy, bo pokolenie, które powinno płynnie wchodzić na rynek, napotyka bariery na starcie - wskazał Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy i założyciel Personnel Service.
Bezrobocie w tej grupie wiekowej wynosi aktualnie 11,3 proc., co dodatkowo wpływa na pesymizm młodych ludzi.
Statystyki GUS a realia polskiego rynku pracy
Dane z GUS potwierdzają obawy respondentów. Liczba wolnych miejsc pracy w Polsce zmniejsza się. Na koniec drugiego kwartału 2025 roku było ich 95,7 tysięcy, co oznacza spadek o 5,3 tysiąca w porównaniu do pierwszego kwartału oraz o 15,1 tysiąca mniej niż rok wcześniej. To wyraźne pogorszenie, które może wskazywać na schładzanie rynku pracy.
W badaniu uczestniczyło 1095 osób w wieku 18 lat.
Źródło: PAP
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!