Radom: Policjanci wyczuli alkohol na światłach. Miał ponad 4 promile

Podczas piątkowego patrolu, 25 lipca na ulicy Limanowskiego w Radomiu policyjny nos nie zawiódł motocyklistów z drogówki. Funkcjonariusze wyczuli alkohol od kierowcy auta stojącego obok nich na światłach. 36-latek był kompletnie pijany, a na skrzyni ładunkowej przewoził dwóch pasażerów w skrajnie niebezpiecznych warunkach.
Źródło zdjęć: © Pixabay, Zdjęcie ilustracyjne
Patryk Samborski

Woń alkoholu zdradziła kierowcę

Do nietypowego zatrzymania doszło w piątek, 25 lipca, około godziny 16 na skrzyżowaniu ulicy Limanowskiego w Radomiu. Funkcjonariusze z patrolu motocyklowego zatrzymali się na czerwonym świetle, gdy nagle wyczuli intensywny zapach alkoholu dochodzący z sąsiedniego samochodu marki Renault. Szyba w aucie była uchylona, a z wnętrza pojazdu dochodził charakterystyczny zapach, który wzbudził czujność policjantów.

Nie czekając na dalszy rozwój sytuacji, funkcjonariusze natychmiast zatrzymali kierowcę do kontroli. Jak się okazało, ich podejrzenia były słuszne – 36-letni mieszkaniec Radomia był pod silnym wpływem alkoholu. Badanie trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał ponad 4 promile alkoholu w organizmie.

Ludzie na skrzyni, wśród odpadów i narzędzi

Podczas dalszych czynności policjanci ujawnili, że to nie koniec nieodpowiedzialnych zachowań kierowcy. Na skrzyni ładunkowej pojazdu znajdowało się dwóch pasażerów. Przewożeni byli w skrajnie niebezpiecznych warunkach – bez zabezpieczeń, wśród porozrzucanych narzędzi, odpadów i innych przedmiotów, które mogły w każdej chwili spowodować obrażenia.

Skrzynia nie była przystosowana do przewozu osób i nie posiadała żadnych zabezpieczeń chroniących przed upadkiem czy urazami. Taka sytuacja mogła zakończyć się tragicznie.

Sprawa trafi do sądu

Kierowcy natychmiast zatrzymano prawo jazdy. Odpowie teraz przed sądem za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz za przewożenie osób w sposób zagrażający ich życiu i zdrowiu.

Przypominamy, że prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności, zakazem prowadzenia pojazdów oraz wysoką grzywną

– przekazuje młodsza aspirant Dorota Wiatr-Kurzawa z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.

Wybrane dla Ciebie

Zapomniany ośrodek wczasowy z czasów PRL ma szansę na drugie życie
Zapomniany ośrodek wczasowy z czasów PRL ma szansę na drugie życie
Podhale: Mobilne centrum dowodzenia. Ratownicy zyskali nowoczesne wsparcie
Podhale: Mobilne centrum dowodzenia. Ratownicy zyskali nowoczesne wsparcie
Grodzisk Wielkopolski: Dyskusja w sprawie planów modernizacji boiska przy grodziskim "Słowaku". Asfaltowa nawierzchnia budzi wątpliwości części radnych
Grodzisk Wielkopolski: Dyskusja w sprawie planów modernizacji boiska przy grodziskim "Słowaku". Asfaltowa nawierzchnia budzi wątpliwości części radnych
Wrzeście: Kierowca BMW zignorował znak "stop" i wjechał w pociąg. Miał mnóstwo szczęścia w nieszczęściu
Wrzeście: Kierowca BMW zignorował znak "stop" i wjechał w pociąg. Miał mnóstwo szczęścia w nieszczęściu
Toruń: Festiwal Wisły 2025 w tym roku rozszerzony
Toruń: Festiwal Wisły 2025 w tym roku rozszerzony
Polska gospodarka z nową prognozą. Jest powód do optymizmu
Polska gospodarka z nową prognozą. Jest powód do optymizmu
Wągrowiec: Kontrowersje wokół strefy dla niepełnosprawnych
Wągrowiec: Kontrowersje wokół strefy dla niepełnosprawnych
Lubuskie: Korki na trasie Zielona Góra - Sulechów na S3
Lubuskie: Korki na trasie Zielona Góra - Sulechów na S3
Ukryte koszty rujnują wakacyjny budżet. Sprawdź, zanim wyjedziesz
Ukryte koszty rujnują wakacyjny budżet. Sprawdź, zanim wyjedziesz
Rzeszów: "Siódemka" już nie podwiezie na giełdę na Dworaka. Powodem kwestie bezpieczeństwa
Rzeszów: "Siódemka" już nie podwiezie na giełdę na Dworaka. Powodem kwestie bezpieczeństwa
Grudziądz: Ruszyła akcja zamalowywania graffiti. Lwią część pracy wykonują więźniowie
Grudziądz: Ruszyła akcja zamalowywania graffiti. Lwią część pracy wykonują więźniowie
Grudziądz: Festiwal Wisły po raz pierwszy zawita do miasta
Grudziądz: Festiwal Wisły po raz pierwszy zawita do miasta