Regietów: Niedzielna odsłona XXXI Dni Huculskich w Regietowie
Święto konia huculskiego i lokalnej wspólnoty
Dni Huculskie w Regietowie udowodniły, że to wydarzenie łączy sportowe emocje, tradycję i żywą historię. Od skoków i powożenia, przez łucznictwo, średniowieczne walki i rekonstrukcje historyczne, aż po jarmark rękodzieła - każdy znalazł coś dla siebie. To święto konia huculskiego i lokalnej wspólnoty, które z roku na rok przyciąga coraz szersze grono uczestników.
Sportowe emocje na arenie
Na parkurze odbyły się konkursy skoków przez przeszkody, najpierw w wydaniu juniorów, którzy imponowali odwagą i precyzją, a następnie w konkursie głównym, gdzie doświadczeni zawodnicy walczyli o najlepsze przejazdy i czas. Ogromne brawa towarzyszyły również zmaganiom w powożeniu maraton kombinowany, gdzie liczyły się refleks, zgranie i umiejętność panowania nad końmi w dynamicznych zakrętach i przeszkodach.
Nie zabrakło także wyjątkowej atrakcji czyli tradycyjnego kupowania konia w ciemno, które jak zawsze wzbudziło ciekawość i emocje, łącząc dawną tradycję handlu końmi z elementem zabawy i ryzyka.
Pokazy wojów i sztuki łuczniczej
Dużym zainteresowaniem cieszyły się pokazy łucznicze przygotowane przez ekipę "Starej Cegielni". Widzowie mogli obserwować zarówno łucznictwo tradycyjne, jak i niezwykle wymagające łucznictwo konne, w którym liczyła się nie tylko celność, ale i harmonia z koniem.
Na arenie pojawili się także wojowie rodem ze średniowiecza, którzy w walce wręcz prezentowali techniki i uzbrojenie dawnych wojowników.
Jarmark, wioski historyczne i edukacja
Spacerując po terenie wydarzenia, można było odwiedzić jarmark rękodzieła ludowego, pełen stoisk z unikatowymi wyrobami rzemieślniczymi, biżuterią, haftem i ceramiką. Ogromne zainteresowanie wzbudzały również wioska mongolska oraz średniowieczna wioska słowiańska, w których uczestnicy mogli zobaczyć, jak wyglądało codzienne życie dawnych kultur, spróbować tradycyjnych potraw czy porozmawiać z rekonstruktorami.
Strażacka rywalizacja i lokalne stoiska
Ważnym punktem programu były także zawody strażackie - na placu rywalizowały drużyny z jednostek OSP gminy Uście Gorlickie, demonstrując swoją sprawność i współpracę. Publiczność gorąco dopingowała druhów, doceniając ich profesjonalizm i poświęcenie.
Nie zabrakło również stoisk edukacyjnych i handlowych, które pozwalały zgłębiać wiedzę o regionie, koniach huculskich oraz kulturze Karpat.
