Rzepin: Zbladł na widok policjantów. Gdy usłyszy wyrok sądowy może zemdleć
Policjanci z Rzepina zatrzymali do kontroli 39-letniego mężczyznę kierującego osobowym renault. Mężczyzna nie potrafił ukryć zdenerwowania. Wyjeżdżając na drogę, wiele ryzykował. Może zapłacić wysoką cenę.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | DARSZACH
(b)
Kilka zakazów na koncie
Funkcjonariusze zaczęli od sprawdzenia dokumentów kierowcy i wpisania jego nazwiska do bazy danych.
- Wyszło na jaw, że mężczyzna miał już trzykrotnie orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów, w tym jeden z nich był dożywotni - informuje aspirant sztabowy Ewa Murmyło z Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
Najpierw areszt, potem sąd
To wystarczyło, aby 39-latek trafił do policyjnego aresztu. Była sobota, 4 października. Już następnego dnia, w niedzielę usłyszał zarzut złamania trzech zakazów sądowych, których dopuścił się w warunkach recydywy.
- Kodeks karny za przestępstwo złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów przewiduje od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. W tym przypadku kara może być podwyższona o połowę, z uwagi na to, że mężczyzna jest recydywistą - wyjaśnia asp. szt. Ewa Murmyło. - Mieszkaniec powiatu słubickiego może spędzić za kratami nawet siedem i pół roku - dodaje.
O wymiarze kary ostatecznie zadecyduje sąd.