Wrocław: Sąd Apelacyjny skazał byłego proboszcza na bezwzględne więzienie. Zamiast na remonty, ksiądz wydał 1,2 mln zł na... bitcoiny

Włodzimierz G., były proboszcz parafii w Legnickim Polu, został skazany na 14 miesięcy pozbawienia wolności. Zdaniem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, ksiądz zdefraudował dotacje na remont zabytkowych świątyń. Mowa o 1,2 mln zł.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wydaje wyrok ws. księdza z Legnickiego Pola.Od lewej sędziowie: Artur Tomaszewski, Piotr Kaczmarek i Andrzej Szliwa (18 września 2025 r.).
Źródło zdjęć: © PAP Codzienny Serwis Fotograficzny | Maciej Kulczyński/PAP
Karolina Kwiatek
  • Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wydaje wyrok ws. księdza z Legnickiego Pola.
  • Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wydaje wyrok ws. księdza z Legnickiego Pola.
  • Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wydaje wyrok ws. księdza z Legnickiego Pola.
  • Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wydaje wyrok ws. księdza z Legnickiego Pola.
  • Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wydaje wyrok ws. księdza z Legnickiego Pola.
[1/5] Na ogłoszeniu wyroku zabrakło oskarżonego. Źródło zdjęć: PAP Codzienny Serwis Fotograficzny | Maciej Kulczyński/PAP

Wyrok został wydany w czwartek (18 września) przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu. Karę obniżono z początkowo zasądzonych dwóch lat więzienia na 14 miesięcy pozbawienia wolności. Jak powiedział podczas rozprawy sędzia Piotr Kaczmarek, wyrok jest surowy, ale sprawiedliwy.

Taki widok w Piszu. Z kierowcą nie szło się dogadać. Ale był trzeźwy

Zgodnie z ustaleniami śledczych, ksiądz przekazał zagranicznemu podmiotowi ponad 1,2 mln zł z dotacji rządowych i gminnych na remont bazyliki w Legnickim Polu i kościoła filialnego w Gniewomierzu. Duchowny zgodził się, aby ten zakupił w jego imieniu kryptowaluty. Chciał zwrócić pieniądze, które podebrał z kąta parafialnego, a z odsetek pospłacać kredyty. Trafił na oszustów. Przepadło 1,2 mln zł.

Ksiądz Włodzimierz G. podczas rozprawy w Sądzie Apelacyjnym (4 września 2025 r.).
Ksiądz Włodzimierz G. podczas rozprawy w Sądzie Apelacyjnym (4 września 2025 r.). © Polska Press Grupa | Karolina Kwiatek/Polska Press

Zdaniem sądu ksiądz miał świadomość tego, co robi z pieniędzmi. Samodzielnie autoryzował kilkanaście przelewów. Zaznaczył jednak, że zamiarem skazanego nie było przywłaszczenie dotacji, co Włodzimierz G. podkreślał również podczas poprzedniej rozprawy.

Radca prawny, który reprezentuje parafię, jest zadowolony z wyroku. Uważa, że jest sprawiedliwy i oddaje istotę całego czynu, którego dopuścił się sprawca. Mówi, że sąd dostrzegł krzywdę parafii, którą ocenia na wielką.

- Sąd zwrócił uwagę na fakt, że na skutek zdefraudowania dotacji, pochodzących zarówno od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, jak i od wójta gminy Legnickie Pole, parafia najprawdopodobniej w najbliższym czasie nie będzie mogła uzyskać dotacji na remont zabytkowych obiektów, a one tego wymagają. Dodatkowo parafia musi spłacać zobowiązania, wynikające z dotacji, a one nie są niskie - mówi radca prawny Piotr Wanic, który reprezentuje parafię w Legnickim Polu.

Podczas poprzedniej rozprawy, która miała miejsce na początku września 2024 roku w Sądzie Apelacyjnym we Wrocławiu, obecny proboszcz potwierdził, że do tej pory udało się spłacić około 100 000 zł z dotacji ministerialnej. Dziś radca prawny Piotr Wanic potwierdził jego słowa. Dodał, że parafia spłaciła zobowiązania wobec gminy, przekazując jej nieruchomość.

Sędzia Piotr Kaczmarek.
Sędzia Piotr Kaczmarek. © PAP Codzienny Serwis Fotograficzny | PAP/Maciej Kulczyński

Obrona księdza rozważa złożenie wniosku o kasację. Prawnicy podtrzymują, że działania duchownego wynikały przede wszystkim z jego lekkomyślności, nawet w zakresie bezprawnego posługiwania się środkami parafii.

- Nasze dalsze działania zależą od analizy ustaleń Sądu Apelacyjnego - mówi adwokat Krzysztof Budnik, który razem z adwokat Karoliną Ciećką reprezentują księdza Włodzimierza G. - Naszym zdaniem materiał dowodowy nie pozwala na jednoznaczne ustalenie umyślności. (...) On był raczej ofiarą. Przez lekkomyślne zachowanie dopuścił do tego, że nieustalone osoby wykorzystały dostęp, uczyniony w innych celach niż zagarnięcie tych środków. I dlatego będziemy poważnie rozważać możliwość wniesienia kasacji. Zgadzamy się z kwalifikacją prawną, ale pozostajemy na stanowisku, że mieliśmy do czynienia z nieumyślnym wyrządzeniem szkody parafii i sposobem zarządzania mienia - dodaje.

Skazany nie był obecny podczas odczytywania wyroku.

Wybrane dla Ciebie
Czeladź: Szkoła Podstawowa nr 3 świętuje. Ma 100 lat, a to jeden z trzech jubileuszy
Czeladź: Szkoła Podstawowa nr 3 świętuje. Ma 100 lat, a to jeden z trzech jubileuszy
Kruszwica: Po narkotykach ukradł tira z burakami. 30-latek w areszcie
Kruszwica: Po narkotykach ukradł tira z burakami. 30-latek w areszcie
Cetki: 37-latek przewoził znaczną ilość narkotyków
Cetki: 37-latek przewoził znaczną ilość narkotyków
Adršpach, Skalne Miasto przy granicy z Polską zachwyca poza sezonem
Adršpach, Skalne Miasto przy granicy z Polską zachwyca poza sezonem
Mysłowice: Kierowca ciężarówki zasypał ulice węglem
Mysłowice: Kierowca ciężarówki zasypał ulice węglem
Premiera Skate Story. Nowa gra to sukces jednego dewelopera
Premiera Skate Story. Nowa gra to sukces jednego dewelopera
Lublin: Toyota zderzyła się ze stadem dzików. Są utrudnienia w ruchu
Lublin: Toyota zderzyła się ze stadem dzików. Są utrudnienia w ruchu
Szynwałd: Zatrucie czadem. Po poszkodowaną przyleciał śmigłowiec LPR
Szynwałd: Zatrucie czadem. Po poszkodowaną przyleciał śmigłowiec LPR
Łódź: Koniec wspólnego biletu na MPK, ŁKA, Polregio i Intercity w 2026
Łódź: Koniec wspólnego biletu na MPK, ŁKA, Polregio i Intercity w 2026
„Artyści na 110” – wyjątkowa wystawa na 110. urodziny Zawiercia już w piątek
„Artyści na 110” – wyjątkowa wystawa na 110. urodziny Zawiercia już w piątek
Katowice: Lotnisko obsłużyło już siedem milionów pasażerów
Katowice: Lotnisko obsłużyło już siedem milionów pasażerów
Koszykówka: Stal wygrała na Śląsku, AZS Jarosław dał się zaskoczyć
Koszykówka: Stal wygrała na Śląsku, AZS Jarosław dał się zaskoczyć
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀