Sama na Arktyce. Przeżyła dzięki kotu i Biblii
W 1921 roku nieśmiała krawcowa z Alaski wyruszyła w nieznane, by zarobić na leczenie syna. Gdy wszyscy mężczyźni zginęli lub zniknęli, Ada Blackjack została sama na lodowej pustyni.
Dramatyczny początek wyprawy
Ada Blackjack przyszła na świat jako Ada Delutuk w 1898 roku w małej wiosce niedaleko Nome na Alasce. Jej dzieciństwo upłynęło pod opieką metodystów, którzy nauczyli ją czytać, pisać i szyć – umiejętności rzadkie wśród inuitów tamtego czasu.
W wieku 16 lat wyszła za Jacka Blackjcka, z którym miała troje dzieci, ale tylko jedno – Bennett – przeżyło wczesne dzieciństwo. Po porzuceniu przez męża Ada musiała sama zmagać się z biedą i chorobą syna, który cierpiał na gruźlicę. Zmuszona oddać Bennett’a do sierocińca, przysięgła, że zarobi pieniądze i go odzyska.
W 1921 roku Ada usłyszała o wyprawie na Wyspę Wrangla, organizowanej przez słynnego podróżnika Vilhjalmura Stefanssona. Poszukiwano inuitki, która zna angielski i potrafi szyć – za 50 dolarów miesięcznie, sumę dla niej niewyobrażalną. Ada zgodziła się, wierząc, że to szansa na lepsze życie dla siebie i syna.
Ekspedycja na Wyspę Wrangla – od nadziei do tragedii
Wyprawa miała na celu zdobycie Wyspy Wrangla dla Kanady lub Wielkiej Brytanii. Skład ekspedycji tworzyli czterej młodzi mężczyźni: Allan Crawford, Fred Maurer, Milton Galle i Lorne Knight, oraz Ada jako krawcowa i kucharka. Stefansson, znany z kontrowersyjnych i nieprzemyślanych planów, sam nie wziął udziału w wyprawie, zostawiając grupę na pastwę losu.
Na początku warunki były znośne, ale już po roku sytuacja dramatycznie się pogorszyła. Zapasów zaczęło brakować, polowania nie przynosiły efektów, a nadzieja na pomoc gasła z każdym dniem. W 1922 roku statek z zaopatrzeniem nie dotarł z powodu lodów, a zimą 1923 roku trzech mężczyzn wyruszyło po ratunek przez zamarznięte morze. Nigdy nie wrócili.
Ada została sama z ciężko chorym Lorne’em Knightem i kotem Vicem. Knight cierpiał na szkorbut i był całkowicie zależny od jej opieki. Ada, choć nie miała żadnego przygotowania do przetrwania w Arktyce, nauczyła się wszystkiego sama: polowała na ptaki, broniła się przed niedźwiedziami polarnymi, szyła nowe ubrania z reniferowych skór, a nawet zbudowała prowizoryczną łódź.
Przez wiele miesięcy była jedyną opiekunką Knighta, czytała mu Biblię, gotowała i próbowała podtrzymać na duchu, mimo własnego strachu i wyczerpania.
Po śmierci Knighta w czerwcu 1923 roku Ada została zupełnie sama. Przetrwała dzięki niezwykłej determinacji, codziennie walcząc z głodem, zimnem i samotnością. Jej jedynym towarzyszem był kot Vic, z którym dzieliła resztki ciepła i nadziei.
Ratunek i powrót do cywilizacji
19 sierpnia 1923 roku, po niemal dwóch latach od rozpoczęcia wyprawy, na wyspę dotarł statek ratunkowy. Ada była wychudzona, wyczerpana, ale żywa.
Stała się jedyną ocalałą z ekspedycji, którą gazety szybko ochrzciły "kobiecą Robinsonką Crusoe". Po powrocie do Alaski nie otrzymała pełnej zapłaty za swoją pracę, a jej historia została wykorzystana przez organizatorów wyprawy do autopromocji.
Mimo rozgłosu Ada nie zyskała majątku ani sławy. Najważniejsze dla niej było jednak to, że mogła zabrać Bennetta na leczenie do Seattle.
Później wyszła ponownie za mąż, urodziła drugiego syna i wróciła do spokojnego życia na północy, z dala od kamer i dziennikarzy. Zmarła w 1983 roku w wieku 85 lat.