Stare bloki z wielkiej płyty i kamienice będą musiały posiadać nowe windy. Ruszy wielka dobudowa dźwigów w Poznaniu?
W tym artykule:
W starych blokach będą musiały pojawić się nowe windy?
13 czerwca został opublikowany projekt rozporządzenia Ministra Rozwoju i Technologii, które będzie nakładało obowiązek budowy wind w już istniejących budynkach, które do tej pory takich urządzeń nie posiadały. Obowiązek ten będzie dotyczył między innymi:
- bloków, bądź kamienic mających trzy lub więcej kondygnacji;
- budynków użyteczności publicznej posiadających dwie i więcej kondygnacji;
- obiektów zamieszkania zbiorowego, na przykład hoteli, (z wyłączeniem budynków zamieszkania zbiorowego na terenach zamkniętych) posiadających dwie i więcej kondygnacji.
Przepisy te będą jednak dotyczyły sytuacji, w której istniejący budynek jest przebudowywany, bądź zmieni się sposób użytkowania, czy urządzenia obiektu. Będą obejmowały wszystkie projektowane i budowane budynki. Mają wejść w życie we wrześniu 2026 roku.
Czytaj także: Ciężkie oskarżenia dotyczące głosowania w Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Pojawiło się 200 obcokrajowców
Na Ratajach wind w niskich blokach na razie nie będzie
Nowe regulacje są między innymi odpowiedzią na zjawisko tak zwanych więźniów czwartego piętra. Czyli osób, które mieszkają na najwyższych piętrach w blokach bez windy i ze względu na niepełnosprawność ruchową mają problem z poruszaniem się po schodach. Właśnie zwiększeniem dostępności ministerstwo argumentuje konieczność wprowadzenia nowych przepisów.
O ewentualną dobudowę nowych wind do bloków z tak zwanej wielkiej płyty, które ich nie posiadają, zapytaliśmy przedstawicieli dwóch największych spółdzielni mieszkaniowych w Poznaniu. Rzeczniczka prasowa spółdzielni zarządzającej blokami na poznańskich Ratajach zwraca uwagę, że przepisy te nie będą dotyczyły budynków, w których nie jest planowana przebudowa, bądź zmiana sposobu użytkowania.
- Przepisy te nie będą miały zastosowania do już istniejących obiektów, takich jak te należące do naszej spółdzielni. W związku z tym informacje sugerujące obowiązek dostosowania obecnych budynków do nowych przepisów są nieprawdziwe - stwierdziła Julia Tritt, rzeczniczka prasowa Spółdzielni Mieszkaniowej "Osiedle Młodych" w Poznaniu.
Częściowym rozwiązaniem problemu braku wind w niższych blokach jest montowanie składanych krzesełek na tak zwanych półpiętrach klatek schodowych. Jest ono stosowane w niektórych blokach na ratajskich osiedlach, jako tania alternatywa dla budowy kosztownych dźwigów.
Na Piątkowie windy będą zjeżdżały niżej
Z kolei w drugiej pod względem wielkości spółdzielni mieszkaniowej w Poznaniu problem barier architektonicznych uciążliwych dla osób z niepełnosprawnością ruchową dotyczy aż 189 budynków zarządzanych przez spółdzielnię. Przedstawiciele administracji deklarują, że dostrzegają problem i starają się go rozwiązać.
- Aktualnie priorytetem jest rozwiązanie problemu wind w blokach wysokich, w których nie dojeżdżają one do parteru, zatrzymując się na tak zwanym półpiętrze - opisuje Bartosz Betka, rzecznik prasowy Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Prace w tym zakresie są już w toku. Został rozstrzygnięty przetarg na pierwszych 14 tego typu dźwigów. Ich montaż i przebudowa rozpocznie się jeszcze w tym roku. Planowany termin zakończenia tej części zadania to połowa 2026 roku - zapowiada.
W dalszej kolejności, w wyniku kolejnego przetargu, zostanie zainstalowanych następne 16 dźwigów, które będą dojeżdżały do poziomu gruntu. Te windy zostaną przerobione do końca 2026 roku.
W tym przypadku zamiast dobudowy kolejnej widny, której celem jest wożenie pasażerów z poziomu gruntu na "wysoki parter" budynku, istniejąca już winda, po przeróbce, dojeżdża do poziomu gruntu. Wymaga to wymiany kabiny na taką, która posiada wejścia z dwóch stron oraz dobudowania drzwi przystankowych na poziomie gruntu. Na przystanek dla windy na poziomie gruntu będą w piątkowskich blokach adaptowane dawne wiaty zsypów na śmieci.