Trzech nietrzeźwych kierowców wpadło w ręce śremskich policjantów
Trzech nietrzeźwych kierowców wpadło w ręce śremskich policjantów.
Efekty "Trzeźwego poranka". Trzech nietrzeźwych kierowców w czterdzieści jeden minut
Tradycyjnie początek tygodnia po długim weekendzie na śremskich drogach to kontrole trzeźwości prowadzone przez policjantów. Od samego rana mundurowi w ramach "Trzeźwego poranka" sprawdzali stan trzeźwości kierowców. Funkcjonariusze ze Śremu i Książa Wielkopolskiego pełnili służbę na dwóch posterunkach kontrolnych w Śremie oraz sprawdzali kierowców przejeżdżających przez miejscowość Mchy. Śremscy mundurowi potrzebowali zaledwie czterdziestu jeden minut, by namierzyć trzech kierujących na tzw. "podwójnym gazie".
- O godz. 06:00 policjanci w Śremie na ul. Paderewskiego, udaremnili dalszą jazdę kierującemu fordem, 26-letniemu mieszkańcowi powiatu średzkiego, który był w stanie po użyciu alkoholu. Po kilkunastu minutach, o godz. 06:15 w ramach tego samego posterunku kontrolnego, funkcjonariusze zatrzymali 41-letniego mieszkańca powiatu śremskiego, który kierował samochodem marki Skoda i też był w stanie po użyciu alkoholu - przekazała podinsp. Ewa Kasińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Śremie.
Tutaj nie docierają tłumy turystów. Jedno z najbardziej fotogenicznych miejsc Lizbony
Policjanci przypominają i apelują: Pijani kierowcy to śmiertelne zagrożenie
Trzeci kierujący wpadł na ulicy Kilińskiego w Śremie o godz. 6:41. Był to 54-letni mieszkaniec powiatu śremskiego, który kierował citroenem. Jak dodała śremska policjantka, nieodpowiedzialnym kierowcom zatrzymano prawa jazdy, a za swoje zachowanie będą tłumaczyć się przed sądem.
- Po raz kolejny przypominamy o tym, że kiedy kierujący jest po spożyciu alkoholu, to upośledzone są jego zmysły i może dojść do nieszczęścia. Dlatego apelujemy o trzeźwość za kierownicą, pijani kierowcy to śmiertelne zagrożenie - zaapelowała podinsp. Ewa Kasińska.
