Uderzenie w międzynarodową grupę, która napadała na fabryki. W jej składzie było kilkunastu Polaków
Grupa odpowiadała m.in. za dwa brutalne napady na fabryki w Eupen i Maasmechelen, podczas których sprawcy podszywali się pod policjantów, byli uzbrojeni i stosowali przemoc wobec pracowników, ograniczając ich wolność i zmuszając do określonych działań. Podczas październikowej operacji jednostki kontrterrorystyczne z Belgii i Holandii zatrzymały przestępców „na gorącym uczynku” kolejnego napadu, w trakcie przetrzymywania osób.
Wśród zatrzymanych znalazło się kilkunastu obywateli Polski, powiązanych zarówno z grupami przestępczymi działającymi w kraju, jak i z międzynarodową przestępczością, w tym osoby poszukiwane listami gończymi.
Włamał się do kościoła, wypił wino i uciekł. Nagranie z Żor
Podczas działań belgijskie służby zlikwidowały nielegalną fabrykę papierosów, zabezpieczając dwie kompletne linie produkcyjne, ponad 16,4 mln papierosów, 15,44 tony tytoniu, 5 sztuk broni palnej w tym broń maszynową, sprzęt wojskowy, kamizelki kuloodporne, opaski policyjne, 12 pojazdów, gotówkę i biżuterię. Straty z tytułu oszustw celno-akcyzowych oszacowano na blisko 24,7 mln euro.
Śledztwo wykazało powiązania grupy z przestępczością w Polsce, Holandii, Niemczech i na Ukrainie. Belgijskie służby podkreślają, że skuteczna akcja była możliwa dzięki ścisłej współpracy międzynarodowej oraz wsparciu policjantów CBŚP, którzy przekazali kluczowe informacje i koordynowali działania transgraniczne.
Postępowanie w sprawie nielegalnej produkcji papierosów i działalności grupy przestępczej jest kontynuowane przez belgijskie służby we współpracy z partnerami zagranicznymi.