W Afroparku hortensje. Szaleństwo kolorów, kształtów i zapachów, w tym podłódzkim ogrodzie można zapomnieć o całym świecie
Prywatny ogród - park - sad założony w 2019 roku przez Grażynę i Andrzeja Furmanów na niemal pięciohektarowej działce to niebanalna przestrzeń o zróżnicowanym terenie, na którym posadzono około 70 tysięcy roślin - drzew, krzewów, bylin, roślin cebulowych.
Pretekstem do odwiedzenia ogrodu Aflopark w pierwszy weekend sierpnia było Święto hortensji. Te niezwykłe krzewy, które przeżywają prawdziwy renesans i stanowią obowiązkowy element w każdym ogrodzie właśnie teraz pokazują swoją urodę.
Kilkaset krzewów takich gatunków jak hortensje bukietowe, ogrodowe, krzewiaste przyciągają wzrok swoimi pięknymi kwiatami. Jedne w kulistych, ogromnych kształtach, inne stożkowate, aż po te przypominające angielską, koronkową biżuterię. Żeby hortensje jeszcze bardziej wyeksponować i stworzyć dla zwiedzających oryginalny klimat w wielu miejscach, gdzie stworzono hortensjowe rabaty. Specjalne ramki do zdjęć na pamiątkowe fotografie z ogrodem w tle.
Przy okazji podziwiania hortensji można się zatracić w innych roślinach: kolekcji funki, zwanych hostami, werbenach patagońskich, które spontanicznie wysiewają się po całym ogrodzie, czy kolekcji jeżówek. Te piękne kwiaty posadzone w drewnianych skrzynkach nie pozwalają przejść obok siebie obojętnie. Wśród ciekawych odmian można podziwiać m.in.:
- Dixie Scarlet
- Postman
- Marmalade
- Rainbow Marcella
- Strawberry and Cream
- Meditation White
- Blush
- Moodz Jealousy
- Balsomador
To tylko niektóre z tych posadzonych w kilkudziesięciu skrzynkach przyciągających pszczoły, muchy, motyle i inne zapylacze.
W ogrodzie każdy miłośnik roślin znajdzie przestrzeń dla siebie, od cienistych alejek wśród wysokich drzew, po wypielęgnowane trawniki nad stawem, gdzie można zorganizować rodzinny piknik, czy pochodzić boso po trawie. A kiedy przyjdzie ochota podpatrzeć smakowitości rosnące w ogrodzie warzywnym.